Frank powinien kosztować 3,3 zł?

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2015-01-15 12:20

Po obniżce stóp procentowych przez Bank Szwajcarii wartość godziwa kursu EUR/CHF to 1,3 – uważa Holger Sandte, ekonomista Nordei. Oznacza to, że kurs CHF/PLN powinien wynosić około 3,3 zł.

W czwartek o godz. 12 notowania franka sięgały 4,21 zł.

Ledwie miesiąc temu Bank Szwajcarii powtórzył, że jest zdeterminowany, by bronić minimalnego kursu EUR/CHF na poziomie 1,2. Teraz to się zmieniło i frank gwałtownie się umocnił, bo bank uznał, że przewartościowanie się zmniejszyło, a gospodarka przystosowała się do nowej sytuacji, więc utrzymywanie bariery nie jest uzasadnione. 
- Nie kupujemy tego wyjaśnienia. SNB reaguje raczej na komentarze ze stron EBC, że QE w strefie euro zbliża się wielkimi krokami. Jest to zgodne z sugestiami, mówiącymi o tym, że kursu 1,2 trudno będzie bronić wobec ofensywy ilościowej Europejskiego Banku Centralnego – uważa Holger Sandte.

Holger Sandte, ekonomista Nordea Markets

Jego zdaniem, po kolejnej obniżce stóp procentowych w Szwajcarii tzw. fair value kursu EUR/CHF jest bliższe 1,3, co uwzględniając kurs  EUR/PLN na poziomie 4,32 zł oznaczałoby notowania CHF/PLN w wysokości 3,3 zł, a więc około 90 groszy mniej niż obecnie. To oczywiście tylko teoria, ale ekonomista Nordei jest przekonany, że frank osłabi się do euro i wróci powyżej 1,2, zwłaszcza jeśli EBC rozczaruje w kwestii QE na posiedzeniu w przyszłym tygodniu.

Holger Sandte nie wyklucza, że SNB powróci do sztywnej bariery względem euro, zwłaszcza że bankierzy podkreślili, że będą aktywni na rynku walutowym, by w ten sposób wpływać na warunki do prowadzenia polityki pieniężnej. Inaczej mówiąc – będą interweniować.