W województwie pomorskim w tegorocznej edycji rankingu Gazele Biznesu nagrodziliśmy prawie 300 przedsiębiorców. Większość wyróżnionych dobrze ocenia kondycję swoich firm, ale dostrzega, że sytuacja gospodarcza daje się we znaki ich klientom.
![NA PODIUM: Pierwsze miejsce w rankingu pomorskim zajęła firma Erontrans, drugie Paula-Trans, a trzecie Bati-Invest. Nagrody dla swoich firm na uroczystej gali w Sopocie odebrali (od lewej) Francis Lapp, prezes Bati-Investu i Marek Eron, szef Erontransu [FOT. T.Raś] NA PODIUM: Pierwsze miejsce w rankingu pomorskim zajęła firma Erontrans, drugie Paula-Trans, a trzecie Bati-Invest. Nagrody dla swoich firm na uroczystej gali w Sopocie odebrali (od lewej) Francis Lapp, prezes Bati-Investu i Marek Eron, szef Erontransu [FOT. T.Raś]](http://images.pb.pl/filtered/1c6da949-151b-42aa-9b52-7470701eb273/f3bbc7f5-efd8-5b1f-9693-bfb944572acb_w_830.jpg)
— Nasze wyniki finansowe są lepsze niż rok temu, ale obserwujemy ostatnio, że zarówno duże, jak i średnie firmy, czyli nasi klienci, zachowują się asekuracyjnie. Doprowadzają do końca inwestycje zapoczątkowane w ubiegłym roku, ale tworząc nowe budżety, długo zastanawiają się nad tym, czy w ogóle inwestować w tym roku. Wiadomo — jeżeli przedsiębiorca szuka oszczędności, to robi to w inwestycjach, które nie są konieczne, lub przesuwa je w czasie. Nic nie wskazuje na to, że firmy te są w złej sytuacji finansowej, bo nie mamy problemów z płatnościami. Ta zachowawczość jest zbliżona do postawy firm w IV kwartale 2008 r. i na początku 2009 r., ale wtedy sytuacja była bardziej drastyczna. Z oceną obecnej sytuacji poczekałbym więc do końca I kwartału. Wtedy będzie można powiedzieć coś więcej o kondycji naszych klientów — mówi Mariusz Furmaniak, wiceprezes spółki Pretor z branży technologicznej, która dostarcza przedsiębiorstwom zaawansowane rozwiązania IT.
Wahania koniunktury i problemy klientów to nic nowego dla firm, które działają na rynku od kilku do kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.
Dostosować się do oczekiwań
— Kondycja naszej firmy jest stabilna, a nawet się poprawia. Jednak branża telekomunikacyjna nie jest łatwym sektorem i nie jest łatwo z nim współpracować. Musimy dostosować się do oczekiwań naszych klientów. Jeśli ich przychody maleją, to usługi, których my dostarczamy, muszą być po prostu mniej kosztowne. Nad tym właśnie pracujemy — jak dostosować ceny usług do oczekiwań naszych klientów — mówi Jarosław Borowski, członek zarządu firmy Atem-Polska, która dostarcza usługi dla operatorów telefonii stacjonarnych i komórkowych.
Klient oczekuje, klient otrzymuje
Gazele Biznesu radzą — gdy sytuacja tego wymaga, trzeba zakasać rękawy: restrukturyzować, ciąć koszty, ale przede wszystkim uważnie obserwować klientów.
— W okresie spowolnienia firmy, do których kierujemy ofertę, mniej podróżują, decydują się częściej np. na telekonferencje, co naturalnie przekłada się na nasze wyniki. Każdy spadek tej aktywności jest widoczny u nas. Naszą odpowiedzią w takiej sytuacji jest poszukiwanie nowych klientów oraz dywersyfikacja usług, szukanie nowych obszarów rozwoju. Zajmujemy się nie tylko dostarczaniem biletów czy rezerwacji hotelowych, ale też wynajmem samochodów, organizacją eventów, imprez integracyjnych czy konferencji. To nasza odpowiedź na spadki w zamówieniach innego typu — mówi Mirosław Bohun, dyrektor zarządzający Grupy Travel, działającej na rynku od 12 lat. Firma organizuje podróże służbowe B2B na podstawie instrumentów informatycznych.
— My zawsze szukamy szans. Nawet w spowolnieniu gospodarczym. Restrukturyzacja działa najlepiej wtedy, gdy faktycznie zaistnieje potrzeba jej przeprowadzenia. Przechodzimy przez proces nowego spojrzenia na organizację, eliminujemy te elementy, które utrudniają działalność, powodują zwiększenie kosztów. Wiemy, że musimy zmniejszyć koszty działania, by oferować klientom tańszą i lepszą ofertę. Mimo że oczekują oni od nas tańszych produktów, to my poprzez nasze narzędzia pokazujemy im, że w danej formule oszczędzają, i przeprowadzamy ich przez ten trudniejszy okres, by razem przetrwać sytuację, w której wszyscy zaciskamypasa — dodaje Aldona Wojtczak, wiceprezes Grupy Travel.
Organizatorem rankingu „Gazele Biznesu 2012” jest „Puls Biznesu”. Zestawienie najbardziej dynamicznych firm z sektora MSP opracowuje wywiadownia gospodarcza Coface Poland.
Zwycięzca pomorskiego rankingu Gazele Biznesu 2012:
Erontrans
Firma działa na rynku od 1993 r. Świadczy usługi transportu drogowego, intermodalnego, spedycji morskiej, celne i logistyki kontraktowej. Klientami firmy są przedsiębiorstwa z branż zaawansowanych technologii, papierniczej oraz producenci i dystrybutorzy mebli. W ubiegłym roku spółka uruchomiła trzy nowe oddziały. W poprzedniej edycji rankingu plasowała się na 2. miejscu. Teraz zajmuje 4. miejsce w zestawieniu ogólnopolskim. [MBE, MAR]
Partnerzy Gazel Biznesu:
Partner strategiczny:
Bank Zachodni WBK
Autor rankingu:
Coface Poland
Partnerzy:
Krajowy Rejestr Długów
Play
Poczta Polska
Hewlett-Packard
Energa
Opel




