Od początku czerwca indeks S&P 500 zyskał około 10 proc., a kupujący walczą o utrzymanie wskaźnika ponad barierą 1400 pkt. WIG20 wciąż jest daleko od 2300 pkt, ale zdaniem Piotra Kuczyńskiego, głównego analityka Xeliona, są spore szanse na wyrównanie tegorocznych szczytów. — Prawdopodobieństwo takiego scenariusza szacuję na 75 proc. — mówi Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion. W kwietniu S&P500 osiągnął 1419 pkt, a wcześniej, w lutym, WIG20 zwyżkował do 2390 pkt.
Według eksperta, rynki liczą, że jeszcze w tym roku Fed oraz Europejski Bank Centralny podejmą działania w walce z kryzysem. Nadzieje na trzecią rundę luzowania ilościowego (tzw. QE) oraz interwencję EBC na rynku długu wspierają byczy zapał. — Rynki żyją oczekiwaniami. Jest pod co grać — dodaje Piotr Kuczyński. Zagrożeniem dla byków może być natomiastdecyzja niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego. Po 12 września podejmie on decyzję w sprawie ratyfikacji przez Niemcy Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego. Decyzja trybunału może przesądzić o wznowieniu programu skupowania obligacji zagrożonych państw.
6%
Tyle indeksowi WIG20 brakuje do pokonania tegorocznego szczytu z lutego.