Goldman Sachs nie wierzy w dłuższe utrzymanie się kursu miedzi powyżej 11000 USD

Bloomberg, MD
opublikowano: 2025-12-04 07:49

Analitycy Goldman Sachs uważają, że fundamenty rynku miedzi nie przemawiają za utrzymaniem się kursu powyżej 11000 USD w dłuższej perspektywie, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Kurs miedzi dochodził w środę na Giełdzie Metali w Londynie (LME) do rekordowych 11543 USD za tonę m.in. z powodu doniesień o najniższych od lipca zapasach tego metalu w azjatyckich magazynach giełdy. Wskazywano również na rosnący eksport miedzi do USA, gdzie jej nabywcy są gotowi płacić wyższe ceny niż na innych rynkach, m.in. z powodu utrzymujących się obaw dotyczących polityki celnej administracji Donalda Trumpa. Goldman Sachs uważa jednak, że obawy nie są uzasadnione.

- Większość ostatnich wzrostów cen miedzi opiera się na przewidywanej słabszej podaży, a nie na obecnych fundamentach – napisali analitycy banku w raporcie. - Nie spodziewamy się, że obecne przebicie powyżej 11 000 dolarów utrzyma się – dodali.

Goldman Sachs przyznał, że choć cła w USA mogą przemawiać za wyższym kursem, to niski stan zapasów miedzi poza USA można uniknąć dzięki wyższym premiom regionalnym cen metalu i węższym spreadom kontraktów notowanych na LME. Analitycy wskazują, że popyt na miedź będzie w tym roku o około 500 tys. ton niższy od podaży. Niedobór oczekiwany jest dopiero w 2029 roku.

- Choć znacznie mniejsza nadwyżka podaży w wysokości 160 tys. ton w 2026 roku przybliża rynek do równowagi, to nie spodziewamy się, aby globalny rynek miedzi w najbliższym czasie znalazł się w deficycie – głosi raport Goldman Sachs.

Według analityków banku, w 2026 roku kurs miedzi będzie poruszał się w przedziale 10-11 tys. USD za tonę. Podwyższyli prognozę ceny miedzi w pierwszej połowie przyszłego roku do 10710 USD. Wcześniejsza wskazywala 10415 USD.

W czwartek rano miedź notowana na LME tanieje o 0,1 proc. do 11470,30 USD za tonę. W tym roku kurs rośnie o prawie 31 proc.