Produkt krajowy brutto Meksyku zwiększył się w okresie od stycznia do marca o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym, minimalnie powyżej mediany prognoz ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberga, która wynosiła 0,1 proc. W poprzednim kwartale gospodarka skurczyła się o 0,6 proc. W ujęciu rocznym wzrost PKB wyniósł 0,8 proc., również powyżej oczekiwań (0,7 proc.). Wstępne dane opublikował w środę krajowy urząd statystyczny.
Za ten skromny wzrost odpowiada przede wszystkim rolnictwo, które odbiło po wcześniejszym spadku – sektor ten urósł aż o 8,1 proc. w skali kwartału. W tym samym czasie produkcja przemysłowa zmniejszyła się o 0,3 proc., a sektor usług pozostał bez zmian.
Od momentu powrotu Donalda Trumpa do władzy analitycy prognozowali, że gospodarka Meksyku spowolni czwarty rok z rzędu – głównie za sprawą nasilających się protekcjonistycznych działań handlowych ze strony USA. Paradoksalnie to właśnie te obawy wsparły wynik z pierwszego kwartału. Choć produkcja przemysłowa była słaba, eksport wzrósł – amerykańscy importerzy przyspieszali zamówienia, by uniknąć nowych ceł na meksykańskie towary.
Trump grozi cłami – Meksyk odpowiada dyplomacją
Groźba nałożenia przez Donalda Trumpa kolejnych wysokich ceł wciąż ciąży nad Meksykiem – największym partnerem handlowym Stanów Zjednoczonych. Dodatkowe cła już teraz obejmują niektóre towary niewchodzące w zakres umowy handlowej między USA, Meksykiem i Kanadą (USMCA), w tym stal, aluminium oraz części samochodowe, które nie powstały na terytorium USA.
Prezydent Clauda Sheinbaum podejmuje bezpośrednie próby złagodzenia napięć – rozmawia telefonicznie z Donaldem Trumpem, a meksykańscy urzędnicy regularnie odwiedzają Waszyngton, by prowadzić rozmowy.
Po wyborczym zwycięstwie Donalda Trumpa wiele firm w Meksyku zaczęło przygotowania na wypadek ostrzejszych ceł – zwiększając eksport do USA oraz szukając dostawców komponentów poza Chinami.
Pomimo tych działań meksykańska gospodarka skurczyła się w ostatnim kwartale 2024 r. najmocniej od 2021 r., co przełożyło się na obniżki prognoz na bieżący rok. Bank centralny zmniejszył właśnie prognozę wzrostu PKB w 2025 r. o połowę – do 0,6 proc., a według ankiety Citi oczekiwania spadły jeszcze niżej, do zaledwie 0,2 proc., z 1 proc. w lutym.
