- Dla Grecji problem się skończył – powiedział w wywiadzie dla Bloomberga włoski polityk.
Uważa, że żaden z innych krajów Europy nie wpadnie w tarapaty.
- Nie ma też powodu sądzić, że strefa euro się załamie albo poważnie ucierpi z powodu Grecji – dodał Romano Prodi.
Rząd w Atenach stara się ograniczyć deficyt budżetowy, który w minionym roku sięgnął 12,7 proc. PKB. W ubiegłym tygodniu ogłosił wart 4,8 mld EUR plan cięć wydatków i podwyżek podatków.