W ciągu nieco ponad trzech lat operator potroi liczbę swoich stacji ładowania elektryków w Polsce. Podkręci też moc ładowarek.
Do 2026 r. GreenWay Polska wybuduje w naszym kraju 825 stacji ładowania samochodów elektrycznych (1,5 tys. punktów), z których 70 (120 punktów) ma powstać jeszcze w tym roku. Szacowany koszt inwestycji to 330 mln zł. GreenWay podłączy też do sieci kolejne stacje partnerskie. Szacuje, że będzie ich kilkaset.
Dodatkowo jeszcze w tym roku firma wymieni 60 ładowarek o mocy 50 kW na mocniejsze.
- Stacje ładowania o mocy 150 kW są obecnie naszym standardem dla nowych inwestycji, choć przewidujemy także instalowanie stacji o mocy 200 kW w wybranych lokalizacjach. Nauczeni doświadczeniem w planach rozwojowych uwzględniliśmy także huby ładowania, czyli miejsca, w których elektromoblini będą mieli do dyspozycji wiele punktów ładowania. Kilka tego typu obiektów mamy już uruchomionych, w przygotowaniu jest kilkadziesiąt – mówi Rafał Czyżewski, prezes GreenWay’a Polska.
Spółka zapowiada także rozwój usług dla biznesu. Chodzi zarówno o dostawę stacji ładowania, jak też usługi ich projektowania i instalacji.
- Rynek się rozwija, a polskie firmy coraz częściej decydują się na auta elektryczne. Oznacza to zupełnie nowe potrzeby biznesu. Rozwiniemy działalność usługową w obszarze elektromobilności, zapewniając firmom kompleksowe wsparcie w tej transformacji - mówi Rafał Czyżewski.
W sieci GreenWay zarejestrowanych jest obecnie blisko 50 tys. kierowców, którzy pobierają miesięcznie już ponad 850 tys. kWh energii. Polska sieć spółki liczy 910 punktów ładowania w 460 stacjach, 450 punktów umożliwia szybkie ładowanie prądem stałym (DC).
Tyle własnych stacji ładowania elektryków będzie liczyła w 2026 r. polska sieć GreenWay’a. To ponad 2,4 tys. punktów.
