Jean Lemierre, prezes BNP Paribas, wezwał Grecję i jej wierzycieli do porozumienia wobec groźby wstrzymania transzy pomocy z MFW, bo ewentualne wyjście Grecji ze strefy euro oznaczałaby powtórkę scenariusza argentyńskiego.
— Wyjście Grecji ze strefy euro oznaczałoby dla tego kraju zapaść podobną do tej, jaką po ogłoszeniu niewypłacalności przeżyła Argentyna. Nikomu nie zależy na tym, żeby wywołać kryzys związany z opuszczeniem przez nią strefy. Grecji lepiej jest pozostać w Europie ze swoimi zamożnymi przyjaciółmi — stwierdził Jean Lemierre.
W grudniu 2001 r. Argentyna przestała spłacać zobowiązania o wartości 93 mld USD. Skutkiem była dewaluacja peso, która dla wielu Argentyńczyków oznaczała przepadek oszczędności.