Premier Pedro Sánchez podkreślił, że zapewnienie dostępu do mieszkań to jedno z najważniejszych wyzwań społecznych, przed którymi stoi Hiszpania. Zwrócił uwagę, że problem ten może prowadzić do podziału społeczeństwa na dwie grupy: zamożnych właścicieli nieruchomości oraz biednych lokatorów. Jak wskazują dane, ceny mieszkań w Europie wzrosły w ostatnich dziesięciu latach o 48 proc., co oznacza niemal dwukrotnie szybszy wzrost niż dochody gospodarstw domowych.
- „Stoimy przed poważnym problemem o ogromnych konsekwencjach społecznych i ekonomicznych, wymagającym zdecydowanej reakcji całego społeczeństwa, z instytucjami publicznymi na czele” — powiedział Sánchez.
Rząd krytykuje spekulację na rynku nieruchomości
Premier podkreślił, że w 2023 roku cudzoziemcy spoza UE nabyli w Hiszpanii 27 tys. mieszkań, w większości z przeznaczeniem na inwestycje spekulacyjne, co w obliczu niedoboru mieszkaniowego uznał za niedopuszczalne.
Rząd planuje również zniesienie programu „złotej wizy”, wprowadzonego w 2013 roku, który umożliwiał cudzoziemcom uzyskanie prawa pobytu w Hiszpanii poprzez inwestycje w nieruchomości o wartości co najmniej 500 tys. EUR.
Hiszpańska gospodarka w dużej mierze opiera się na turystyce, która odpowiada za ponad 13 proc. PKB i zapewnia około trzech milionów miejsc pracy. W pierwszych 11 miesiącach 2024 roku liczba międzynarodowych turystów odwiedzających Hiszpanię osiągnęła rekordowy poziom 88,5 miliona.
Według prognoz wzrost PKB Hiszpanii w 2024 roku wyniesie 2,7 proc., co plasuje kraj powyżej średniej dla strefy euro. Jednak przewidywany spadek dynamiki w sektorze turystyki może wpłynąć na gospodarkę w kolejnych latach.
12 zmian dla lepszego dostępu do mieszkań w Hiszpanii
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, wśród 12 zaproponowanych przez Sancheza środków, mających poprawić dostępność mieszkań, znalazły się też m.in. budowa nowych mieszkań komunalnych, program renowacji starych domów, ulgi podatkowe dla właścicieli mieszkań, którzy będą je wynajmować po przystępnych cenach, opodatkowanie apartamentów turystycznych jako działalności gospodarczej czy większa ochrona praw lokatorów.
W 2024 r. ceny mieszkań wzrosły w Hiszpanii o ponad 8 proc. Według sektora rynek potrzebuje ok. 3,5 mln tanich mieszkań. W połowie października ulicami Madrytu i Barcelony przeszły wielotysięczne manifestacje, głównie młodych ludzi, protestujących przeciwko trudnościom w dostępie do mieszkań w obliczu wysokich cen.
Sektor spodziewa się, że sytuacja na hiszpańskim rynku nieruchomości będzie w tym roku jeszcze gorsza, a ceny mogą wzrosnąć o ok. 5 proc.