Prototyp będzie budowany w Quay Valley w Kalifornii na obszarze ponad 5 km, zaś efekty poznamy najwcześniej po 2,5 roku.






W wywiadzie dla magazynu Dezeen dyrektor operacyjny firmy Hyperloop Transportation Technologies Bibop Gabriele Gresta powiedział, że wstępny koszt oszacowano na 150 mln USD.
- To rzecz najbliższa idei teleportacji. Nasz projekt kompletnie odmieni ludzkość - uważa Gresta.
- Wszystkie loty realizowane przez przemysł lotniczy na trasie Los Angeles-San Francisco zastąpi jedna tuba, i to w czasie czterokrotnie szybszym. Jeśli to nie zmieni lotnictwa, to nie wiem co zmieni - dodaje szef innowacyjnej spółki.
"Supertuba" będzie przenosić ludzi na znaczne odległości na zasadzie vacuum. Środkiem transportu ma być tu wagonik z miejscami do siedzenia przesuwany w wykopanym w ziemi tunelu-szybie za pomocą olbrzymich magnesów. Prędkość, jaką będzie rozwijała pusta kapsuła ma być zbliżona do prędkości dźwięku (1223 km/h); z pasażerami zaś pomknie 160 mph czyli ok. 257 km/h.