IKEA kupi więcej mebli
W 1998 roku IKEA zakupi w polskich fabrykach meble wartości 292,5 mln zł. Do roku 2001 zamówienia wzrosną prawie dwukrotnie.
IKEA zamierza zwiększyć zakupy mebli u polskich producentów. W 2001 roku wartość jej zakupów w Polsce ma wynosić 450 mln zł rocznie. Aby zrealizować te plany, chce nawiązać współpracę także z nowymi producentami.
Nie tylko krzesła
IKEA zwiększa zamówienia również u dotychczasowych producentów.
Współpraca z firmą Fameg z Radomska rozpoczęła się w 1994 roku od zakupu jednego typu krzesła. Teraz Fameg robi dla IKEA 14 typów mebli za około 3,5 mln zł miesięcznie: krzesła, stoły, witryny, stoliki do kawy, szafy itp.
Głównie na jej potrzeby Fameg uruchomił w lutym tego roku nową fabrykę. IKEA pomogła ją zaprojektować, zakupić maszyny, nadzorowała także jej uruchomienie. Powstaje w niej sklejka, z której robione są meble dla IKEA. Tylko w październiku wartość produkcji fabryki wyniesie 700 tys. zł.
— Jeszcze przed uruchomieniem fabryki podpisaliśmy z IKEA umowę o wieloletniej współpracy. Dzięki temu nie musieliśmy się martwić o zbyt — mówi Janusz Śliwakowski, prezes zarządu Famegu.
Zagrożenie ze Wschodu
Polska jest jednym z największych producentów mebli dla IKEA. Sprzedawane są one w sieci domów meblowych Ikei na całym świecie.
— Polski przemysł meblarski jest dobrze rozwinięty. Są tu także duże i dobre jakościowo surowce, wykwalifikowana kadra oraz niskie koszty produkcji — twierdzi Joanna Łozińska z IKEA Retail Sp. z o.o.
Obok nas rosną jednak silni konkurenci. Zagrożeniem dla polskich producentów są meble z Rumunii, Bułgarii i innych krajów Europy Wschodniej.
Zdaniem Joanny Łozińskiej, producenci z tych krajów zaczynają dorównywać naszym wydajnością oraz rozwiązaniami technologicznymi.