Podczas poniedziałkowej sesji Nikkei 225 rósł o ponad 2,4 proc., osiągając maksimum na poziomie 50 491,23 punktu. Od początku bieżącego roku wzrost sięgnął już 26 proc.
Również szerszy indeks Topix odnotował imponujący wynik, rosnąc o 1,6 proc. do poziomu 3321,48 punktu. W jego przypadku od początku 2025 r. jego wartość zwiększyła się już o 19,3 proc.
Euforia inwestorów i liderzy wzrostów
Na poniedziałkowe wzrosty największy wpływ miała spółka Advantest, producent sprzętu do testowania chipów, której akcje podrożały o ponad 5,15 proc. Inwestorzy kontynuują zakupy, mimo krótkotrwałych spadków po objęciu władzy przez nową premier.
Od załamania do euforii – 34 lata czekania
Przebicie poziomu 50 000 punktów stanowi symboliczny moment dla rynku, który przez dekady nie potrafił odbudować się po załamaniu z końca lat 80. Nikkei potrzebował aż 34 lat, by ponownie osiągnąć poziom sprzed pęknięcia japońskiej bańki spekulacyjnej.
16 września 2025 r. indeks przekroczył 45 000 punktów, a w kolejnych tygodniach z łatwością pokonywał kolejne psychologiczne bariery.
Polityka Takaichi rozbudza nadzieje
Gwałtowne wzrosty na giełdzie to efekt oczekiwań na proaktywną politykę fiskalną nowej premier. Takaichi zapowiedziała pakiet stymulacyjny wart 13,9 biliona jenów, (około 92,2 miliarda dolarów). Szczególnie warte podkreślenia jest to, że polityka nowej premier koncentruje się na strategicznych inwestycjach i wsparciu sektorów kluczowych dla rozwoju technologicznego.
