Dane na temat wzrostu inflacji stanowią dowód na to, że brytyjskie firmy zareagowały na podwyżki podatków i płacy minimalnej przerzucaniem kosztów na klientów.
Ceny usług wzrosły o 5,0 proc. rok do roku, przekraczając prognozę Banku Anglii na poziomie 4,9 proc. Mocno w górę poszły również ceny żywności - wskaźnik ten wzrósł z 4,5 proc. w czerwcu do 4,9 proc. w lipcu.
Bloomberg zwraca uwagę, że wzrost inflacji konsumenckiej zwiększa presję na bank centralny, aby rozważył, czy dalsze łagodzenie polityki pieniężnej w Wielkiej Brytanii jest zasadne. W ciągu ostatniego roku stopy procentowe zostały obniżone na pięciu posiedzeniach - łącznie o 125 punktów bazowych do 4,0 proc.
W ubiegłym miesiącu w Wielkiej Brytanii wzrosła również inflacja bazowa - z 3,7 do 3,8 proc. w ujęciu rocznym.
