Od miesiąca głównym akcjonariuszem (51,3 proc. kapitału i 49,9 proc. głosów) notowanego na GPW Intersportu Polska jest pośrednio Hałyna Hereha, która wraz z mężem Ołeksandrem znajduje się w ścisłej czołówce najbogatszych Ukraińców (ich majątek przekracza 1 mld USD). Szykują ogromne zmiany w sieci sklepów sportowych, ale najpierw muszą zmierzyć się z nawisem strat z ostatnich kwartałów.
Duża strata i wzrost zobowiązań
Spółka, której giełdowa kapitalizacja to ok. 70 mln zł, nie ma za sobą dobrego okresu. W pierwszej połowie roku obrotowego 2023/24 (kwiecień-wrzesień) jej sprzedaż zmniejszyła się o 18,5 proc. do 95,3 mln zł. Jednocześnie zysk, który rok temu w zależności od poziomu (EBITDA, operacyjny czy netto) wynosił 0,3-4,6 mln zł, zamienił się w stratę tylko kilkakrotnie mniejszą od przychodów. Na poziomie EBITDA wyniosła ona 20,8 mln zł, operacyjnym 24 mln zł, a netto – 25 mln zł. Strata z lat ubiegłych to 15,1 mln zł, a kapitał własny był na koniec września ujemny i wyniósł -35,5 mln zł.
W branży słychać od jakiegoś czasu, że Intersport Polska ma problemy w regulowaniu zobowiązań wobec partnerów handlowych. Z raportu półrocznego wynika, że łącznie zobowiązania i rezerwy na nie wzrosły r/r o 17 proc. do 144 mln zł. Istotną część stanowią zobowiązania krótkoterminowe wobec dostawców, które zwiększyły się z 66,9 do 84,2 mln zł.
Tyle Intersport Polska zainwestował w pierwszym półroczu…
…a tyle planuje w drugim.
Wiara inwestorów
Giełdową spółkę wspierają od lat branżowi gracze: Larix oraz OTCF. Doświadczenie mają też nowi inwestorzy. Hałyna i Ołeksandr Herehowie zbudowali majątek m.in. na sieci ukraińskich marketów budowlanych Epicentr K, ale prowadzą też 46 sklepów Intersportu w Ukrainie. Na start zapewnili polskiemu podmiotowi 10 mln EUR: 7 mln EUR w gotówce, a resztę w postaci wyposażenia sklepów.
Ta kwota wydaje się mała w obliczu wielkości zobowiązań i strat generowanych przez Intersport Polska. Strategia zakładająca m.in. rozbudowę sieci sklepów (na razie są 34 w 23 miastach, a ich łączna powierzchnia wynosi 31,2 tys. m kw.), zmiany w ofercie oraz intensywniejsze kampanie marketingowe ma jednak sprawić, że spółka już wkrótce znów zacznie przynosić zysk.

Obserwujemy w ostatnim czasie dwa zachodzące jednocześnie trendy. Pierwszy dotyczy odzieży sportowej, której sprzedaż jest silnie skorelowana z warunkami atmosferycznymi. Segment ubrań i butów zimowych jest szczególnie podatny na zmiany pogody, dlatego obserwujemy w nim spowolniony wzrost ze względu na ciepłą zimę. Inaczej natomiast zachowują się kategorie sprzętu sportowego, które w listopadzie i grudniu zwiększyły dynamikę wzrostu. Wzrost obserwujemy praktycznie w każdej z nich, również w sprzęcie narciarskim.