Inwestorzy pytają, TenderHut odpowiada

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2021-05-12 09:40

Gościem czatu inwestorskiego w pb.pl był Robert Strzelecki, prezes spółki TenderHut. Oto wybrane pytania i odpowiedzi.

W I kwartale 2021 r. spółka TenderHut zanotowała 1,64 mln zł zysku netto, wobec 0,44 mln zł rok wcześniej. Przychody wzrosły o 34 proc. do 14,4 mln zł, a EBITDA potroiła się do 2,45 mln zł.

Robert Strzelecki, prezes TenderHut
Robert Strzelecki, prezes TenderHut
Marek Wiśniewski

Jaki jest powód wzrostu zysku w I kwartale?

W dużej mierze był on spowodowany tym, że bardzo dobrze zostały wysycone nasze siły ludzkie i możliwości realizowania projektów. Rekrutacja zapewnia nam dopływ ludzi, ale moglibyśmy oczywiście zatrudnić jeszcze więcej inżynierów.

Czy któryś z procesów akwizycyjnych jest bliski finalizacji?

W Polsce jesteśmy na końcowym etapie negocjacji z jednym podmiotem, a proces mamy nadzieję zamknąć w najbliższych tygodniach. Jest poza tym około sześciu firm, w przypadku których toczą się zaawansowane rozmowy oraz kilkadziesiąt, które są monitorowane w niektórych przypadkach doszło już do wstępnych rozmów. Skupiamy się też na pozyskaniu firm z Wysp Brytyjskich i Europy Zachodniej.

Kiedy planujecie przejście na rynek główny GPW i czy będzie temu towarzyszyła emisja akcji?

Przejście planowane jest na 2021 r. Obecnie mamy fundusze, wystarczające do realizację strategii i sfinansowanie małych przejęć, ale jeśli zaczniemy finalizować więcej rozmów czy też doprowadzać je do fazy negocjacji, to niewykluczone, że będziemy chcieli przeprowadzić emisję akcji.

Jaki udział w przychodach miał największy klient, a jaki dziesięciu największych?

Nie mamy klienta, którego udział w przychodach przekraczałby 9,5 proc. Jeśli chodzi o top10, to podmioty te generują około 40-50 proc. przychodów grupy.

Pierwszy kwartał był wyśmienity, ale jaka będzie pozostała część roku?

Wydaje się że sytuacja covidowa jest już przewidywalna (…) Obecna dynamika rynku pokazuje, że powinniśmy notować wzrost.

Ile wynosi rotacja brutto, a ile rotacja netto pracowników?

Rotacja brutto to 5-6 proc., a rotacja netto też jest dodatnia. Cały czas zwiększamy zatrudnienie o kilkanaście osób miesięcznie.

Który projekt spółki jest najbardziej perspektywiczny?

To ventures hut, czyli akceleracja naszych pomysłów biznesowych i budowa produktów informatycznych czy systemów SaaS. W to na pewno będziemy inwestować, chcemy też wyjść na rynek i poszukać spółek, które chcielibyśmy akcelerować i które dałyby synergie grupie. Jest to też segment, który najbardziej wzrósł w ostatnim kwartale.

Segment software developmentu rośnie bardzo dynamicznie, a dodatkowo poprawia rentowność. Jakie czynniki mają na to wpływ?

Na pewno przyczyną jest duży popyt na usługi outsourcingowe, co spowodowało, że startująca rekrutacja nie była w stanie dostarczyć wszystkich poszukiwanych menedżerów czy inżynierów na projekty. Wykorzystanie zasobów i brak rąk do pracy to powód, dla które mieliśmy takie wyniki w I kwartale.

Udział sprzedaży krajowej wzrósł w I kwartale. Czy utrzyma się w pozostałej części roku?

Są trzy powody wzrostu tego udziału: zdobyliśmy kilku klientów w Polsce, mamy też coraz więcej takich, którzy centralę mają za granicą, ale oddział - w Polsce. Trzeci powód to rosnąca część venture buildingowa, która powoduje, że start upy startują z Polski i w następnym kroku starają się wyjść na zewnątrz, sprzedawać na zachód, czy północ Europy.

Jak wygląda struktura branżowa sprzedaży?

Jesteśmy mocno zdywersyfikowani, ale ważna jest dla nas branża finansowa (banki, fintechy), przemysł, medycyna, farmacja. Struktura procentowa zmienia się jednak z miesiąca na miesiąc.

Które rynki zagraniczne są najbardziej perspektywicznie?

Daleko jest nam do wysycenia na tych rynkach, na których już jesteśmy. Mamy nadzieję na odbudowę pozycji w Szwecji i organiczny wzrost zespołów, oddelegowanych do Skandynawii. Krajem, do którego chcielibyśmy dotrzeć, jest Japonia. Chcielibyśmy wykorzystać programistów, których mamy w kontynentalnych Chinach.

Z jakich źródeł finansowaliście dotychczasowe akwizycje?

Finansowaliśmy je zarówno gotówkowo, jak i w sposób, który polegał na wymienia akcji i udziałów. Były też przejęcia, gdzie sposób finansowania był miksem obu metod. Za każdym razem środki pochodziły z zasobów własnych.

W jakim miejscu spółka widzi się za 3 lata?

Chcielibyśmy mieć 1000 inżynierów na pokładzie w ciągu 3 lat. Jeśli chodzi o strukturę geograficzną sprzedaży, to obecna jest zbliżona do docelowej - dołączyć mogą jeszcze Singapur i Tajwan. Jeśli chodzi o poszczególne segmenty, to outsourcing będzie wykonywany tak, by polscy inżynierowie (czy też z naszego regionu) serwisowali spółki na całym świecie. Co do biznesu laboratoryjnego, to szukamy przejęć, by przesunąć się w obszar czasu amerykańskiego.

Obejrzyj cały zapis wideoczatu>>

Na czat zaprosiła spółka TenderHut.