Jago zamknęło pierwszy etap przejęcia chłodni. Łącznie wyda 12,5 mln zł. Inwestorzy biją brawo.
Prawie 2,1 proc. zyskały wczoraj akcje dystrybutora mrożonek. Tak inwestorzy zareagowali na informację o domknięciu pierwszego etapu przejęcia skierniewickiej Chłodni Milagros. Jago kupiło za 3,5 mln zł sprzedaż mrożonek odbiorcom hurtowym. Partnerzy określili też warunki przejęcia części detalicznej. Jago ma w zamian za nią wyemitować ponad 3 mln akcji.
— Cena emisyjna wyniesie 3 zł, czyli tyle, ile w zeszłorocznej ofercie publicznej. To powyżej kursu giełdowego, ale chcieliśmy być w porządku wobec tych, którzy zainwestowali w nas pieniądze w 2007 r. — mówi Sylwester Wojtaczka, członek zarządu Jago.
To oznacza, że wartość emisji wyniesie ponad 9 mln zł, a łącznie za oba biznesy Milagrosu Jago zapłaci około 12,5 mln zł. Po transakcji obecny właściciel Milagrosu, Adam Lenartowicz, będzie kontrolował 9 proc. podwyższonego kapitału giełdowej spółki.
Poza finalizacją transakcji z Milagrosem Jago pracuje nad kolejnymi przejęciami.
— Rozmawiamy z dwoma podmiotami z branży mrożonkowej — zapowiada Sylwester Wojtaczka.