Jak długo kandydaci do pracy czekają na decyzje firm

Justyna Klupa
opublikowano: 2025-05-27 20:00

Ponad połowa pracowników fizycznych rezygnuje z oferty, jeśli nie dostanie odpowiedzi w ciągu 14 dni. Zniechęcają ich też niskie płace i brak wielu informacji w ogłoszeniach.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Co zniechęca kandydatów do wysyłania CV?
  • Po jakim czasie kandydaci tracą zainteresowanie ofertą?
  • Dlaczego firmy powinny szybko informować kandydatów o przebiegu rekrutacji?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Firmy narzekają na problemy ze znalezieniem osób chętnych do prac fizycznych. Starają się dopasować do oczekiwań rynku pracy, koncentrując się na warunkach zatrudnienia. Tymczasem z badania „Rynek pracowników fizycznych” wynika, że to czas reakcji przedsiębiorcy jest jednym z kluczowych czynników przewagi konkurencyjnej. Jak wskazuje raport, sześciu na 10 respondentów uważa, że pracodawca powinien zadzwonić po rekrutacji z odpowiedzią najpóźniej w ciągu dwóch tygodni. Dla co czwartego ankietowanego granicą jest siedem dni. Jeśli w tym czasie odpowiedź nie nadejdzie, kandydaci tracą zainteresowanie ofertą.

To szczególnie istotne w kontekście faktu, że aż 86 proc. pracowników fizycznych poszukiwało nowej pracy w ciągu ostatnich dwóch lat, natomiast 36 proc. planuje zrobić to ponownie w najbliższym czasie. Warto dodać, że prawie połowie kandydatów na stanowiska fizyczne (49 proc.) zdarzyło się nie otrzymać żadnej odpowiedzi po wysłaniu CV.

- Dla pracowników fizycznych czas ma ogromne znaczenie – i nie chodzi tylko o tempo wykonywanej pracy, ale też o szacunek, jakiego oczekują w procesie rekrutacji. Brak odpowiedzi, długie oczekiwanie, nieczytelne ogłoszenia – to sygnały, które mogą zniechęcać nawet najlepszych kandydatów. Dziś, jeśli pracodawca nie działa szybko i uczciwie, ryzykuje, że straci wartościowe osoby jeszcze zanim zdąży je poznać – mówi Rafał Kopczyński, ekspert ds. rozwoju sprzedaży w Pracuj.pl.

Respondentów zniechęca nie tylko brak odpowiedzi ze strony rekrutera. Ponad połowa (59 proc.) z nich wskazuje na zbyt niskie zarobki. Ankietowani wymieniają również braki wielu informacji w ogłoszeniach, w tym dotyczące wysokości wynagrodzenia (48 proc.), nieczytelny opis obowiązków (43 proc.) i brak jasno wskazanej lokalizacji miejsca pracy (41 proc.). Wśród odpowiedzi znalazły się również: opis pracy niezgodny z nazwą stanowiska w ogłoszeniu (35 proc.), konieczność wysłania listu motywacyjnego (30 proc.) oraz dodatkowych formularzy (17 proc.). Kandydaci oczekują konkretów – nie chcą marnować czasu na oferty, które nie są dla nich przejrzyste.

- Rekrutacja to dziś nie tylko wybór pracownika przez pracodawcę, ale i odwrotnie – to pracodawca musi przekonać kandydata, że warto do niego dołączyć. W zawodach fizycznych, gdzie liczy się konkret, ważne jest też uczciwe podejście: jasne warunki, szybka informacja zwrotna, realna szansa zatrudnienia. Dlatego tak ważne są przejrzyste ogłoszenia i sprawna komunikacja. Dla osób szukających pracy ważna jest świadomość, że mają prawo oczekiwać jasnych zasad i szacunku do swojego czasu. Jeśli ogłoszenie jest nieczytelne, a odpowiedź od firmy nie nadchodzi – warto szukać dalej – uważa Luiza Szczepara, ekspert ds. rozwoju sprzedaży w Pracuj.pl.