Jest o czym rozmawiać

Adam Czyżewski
opublikowano: 2012-10-25 15:48

Po wielu miesiącach przygotowań i dyskusji branża poszukiwawczo-wydobywcza zapoznaje się właśnie z rządowymi założeniami do ustawy o wydobyciu węglowodorów. To ważny moment.

KOMENTARZ PARTNERA SEKCJI — PKN ORLEN

Adam Czyżewski

główny ekonomista PKN Orlen

Merytoryczna dyskusja nt. strategicznych kierunków rozwoju polskiego przemysłu wydobywczego zyskuje bardziej realny kształt. Sądzę, że ważnym głosem w tej debacie będzie również opublikowany we wrześniu tego roku raport „Gazowa (R) ewolucja w Polsce”, przygotowany PKN Orlen na podstawie wyników badania przeprowadzonego przez CASE. W opracowaniu tym mówimy o trzech możliwych scenariuszach inwestycyjnych w obszarze wydobycia gazu łupkowego.

Najbardziej korzystny dla gospodarki rozwój wydarzeń wymaga, oprócz silnego zaangażowania inwestorów krajowych, szerokiego otwarcia sektora gazu i energii na doświadczonych inwestorów zagranicznych, dysponujących tak potrzebnym branży i gospodarce kapitałem. W tym scenariuszu do 2025 roku w sektor zostałoby zainwestowanych ponad 17 mld USD. Rząd w swoich założeniach deklaruje gotowość do podążania taką ścieżką inwestycji, która sprzyja materializacji nakreślonego przez nas scenariusza przyspieszonego rozwoju, a rządowe prognozy inwestycyjne do 2016 roku są nawet wyższe. To dobry znak, bo widać, że rząd ma świadomość, jak ważną rolę w dalszym rozwoju przemysłu łupkowego odgrywać będzie zdolność gospodarki do wygenerowania tak wysokich inwestycji, co nie będzie możliwe bez udziału inwestorów zagranicznych.

Z tej perspektywy kluczowe stają się regulacje prawnopodatkowe, które muszą kompensować wysokie ryzyko biznesowe podejmowane przez inwestorów na etapie poszukiwań i w początkowej fazie wydobycia. Dobrze, że rząd kreśli perspektywę podatkową w ten sposób, iż publikuje założenia do ustawy z zamiarem poddania ich konsultacjom z biznesem. Nie wątpię, że biznes zgłosi konstruktywne uwagi. Można powiedzieć, że przedstawione propozycje podatkowe skonstruowano przy założeniu sukcesu wydobycia już na początkowym etapie, co wcale nie musi nastąpić. Doświadczenie z pól gazowych w Ameryce Północnej pokazuje, że dojrzewanie sektora gazu łupkowego jest okresem trudnym i zajmuje 5-6 lat. Na tym etapie państwo powinno traktować ten sektor tak jak „infant industry” i zrezygnować ze ściągania podatków do czasu, gdy produkcja gazu nabierze rozpędu i odpowiedniej skali. Branża z pewnością będzie także potrzebować szczegółowych informacji na temat propozycji utworzenia specjalnej spółki — Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE).

W tym przypadku doprecyzowania wymaga przede wszystkim mechanika działania NOKE, tryb podejmowania przez niego decyzji oraz możliwość rozliczenia kosztów poniesionych w fazie poszukiwawczej przez przedsiębiorstwo wchodzące w skład konsorcjum. Wyjaśnienie i doprecyzowanie tego typu kwestii pozostaje szczególnie istotne, jeśli chcemy, aby Polska, zgodnie z zapowiedziami, stała się jednym z najbardziej atrakcyjnych krajów UE do inwestowania w eksploatację złóż niekonwencjonalnych.

Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen Fot. Arc
Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen Fot. Arc
None
None