Kazachskie przejęcia Eko Exportu

EG
opublikowano: 2012-03-30 00:00

Bielski producent mikrosfery zyskuje dostęp do kolejnych 10 tys. ton mikrosfery rocznie.

Miesiąc temu spółka Eko Export poinformowała o pierwszym przejęciu w Kazachstanie. Od dziś może pozyskiwać laguny mikrosfery już od dwóch firm, które kontroluje. Kupiła 51 proc. udziałów w Eko Spheres KZ z innego rejonu kraju. Firma ma dostęp do osadników, do których elektrownie węglowe wyrzucają popioły. Dla Eko Exportu wartość mają wydzielające się z nich ziarna mikrosfery.

— Kazachstan to wielki kraj, dlatego uznaliśmy, że zarządzanie z miejsca, w którym działa nasza pierwsza firma — Eko Microspheres KZ, byłoby zbyt trudne — mówi Zbigniew Bokun, dyrektor rozwoju Eko Exportu.

Kazachskie spółki będą bliźniaczkami. Obie na razie będą zbierały mikrosferę metodą tradycyjną i obie będą się starać o pozwolenie na budowę stacjonarnego urządzenia, które pozwoli na eksploatację złóż nawet przy bardzo dużym mrozie. Obie mają też podobny potencjał: docelowo do 10 tys. ton surowca rocznie. Kazachska mikrosfera będzie przewożona do Bielska-Białej, gdzie Eko Export będzie ją przesiewał, oczyszczał, sortował, paczkował i sprzedawał do firm z sektora samochodowego, materiałów ogniotrwałych i w przemyśle wydobywczym ropy i gazu z krajów Europy Zachodniej i USA. Na 3 kwietnia jest zaplanowana wizyta jednego z amerykańskich odbiorców — dużego, notowanego na nowojorskiej giełdzie koncernu.

— Będziemy rozmawiać o zakupach mikrosfery na rynek amerykański, a także o rozszerzeniu współpracy o dystrybucję produktów tego koncernu, które mogą być używane przy wydobyciu gazu łupkowego w Polsce — mówi Zbigniew Bokun.