Komisja Nadzoru Finansowego wszczęła postępowanie w sprawie naruszenia obowiązków informacyjnych przez PKM Duda.
- Sprawa wydaje się rzeczywiście drastyczna. Obecny komunikat (spółki - red.) stawia pod znakiem zapytania to, czy spółka odpowiednio realizowała obowiązki informacyjne. Jeśli nasze dochodzenie wykaże, że spółka nie wykonała obowiązków informacyjnych, to na pewno stanie to na posiedzeniu Komisji – mówi Artur Kluczny, zastępca przewodniczącego KNF.
Chodzi o sprawę opcji walutowych. Na łamach „PB” Maciej Duda zapewniał, że spółka nie ma opcji walutowych. Jednak w tym tygodniu wyszło szydło z worka i okazało się, że spółka zawarła transakcje opcyjnie. Maciej Duda tłumaczył potem, że w wypowiedzi dla „PB” chodziło mu wyłącznie o spekulacyjne opcje. Jego wyjaśnieniom nie dowierza m.in. Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.
Artur Kluczny dodał, że KNF zakończyła już trzy postępowania wyjaśniające, dotyczące wykonywania obowiązków informacyjnych, ale bez Dudy i w tych trzech przypadkach wszczęła już postępowania administracyjne, które mogą zakończyć się karą lub umorzeniem.