Przedstawiciel Butterfly Effect – startupu finansującego Manus oraz wcześniejszy projekt o nazwie Monica – wyjaśnił, że podana kwota obejmuje wszystkie przychody pod marką, z czego zdecydowaną większość generuje właśnie Manus. Wynik obliczono, mnożąc miesięczne wpływy (pochodzące głównie z abonamentów) przez 12. Subskrypcje kosztują od 19 do 199 USD miesięcznie, a darmowa wersja oferuje jedynie podstawowe i mocno ograniczone funkcje. Firma nie podała liczby użytkowników.
„Firmy działające w modelu SaaS zwykle potrzebują trzech do pięciu lat, by osiągnąć poziom 100 mln USD rocznego przychodu. W przypadku aplikacji opartych na AI dzieje się to znacznie szybciej” – podkreślił Liu Yuan, partner ZhenFund i jeden z pierwszych inwestorów Butterfly Effect.
Manus rzuca wyzwanie OpenAI
Manus zdobył zainteresowanie rynku w marcu, kiedy zaprezentował agentów AI wykonujących zadania na polecenie użytkownika – od selekcji CV, przez planowanie podróży, po analizę giełdową. Firma twierdziła wówczas, że jej usługa w niektórych obszarach przewyższa OpenAI Deep Research. Od tego czasu podobne projekty uruchomiły m.in. ByteDance i Baidu.
W kwietniu agencja Bloomberg podała, że Manus pozyskał 75 mln USD w rundzie finansowania prowadzonej przez Benchmark – znany fundusz venture capital z Doliny Krzemowej. Inwestycja niemal pięciokrotnie podniosła wycenę firmy, do blisko pół miliarda dolarów.
W lipcu Manus ogłosił wprowadzenie funkcji umożliwiającej prowadzenie szeroko zakrojonych badań poprzez zlecanie zadań dziesiątkom współpracujących agentów AI. Spółka zapowiedziała też zatrudnienie ponad 20 osób w singapurskim biurze.