Kontrakty nadal w czerwieni

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2024-02-21 13:35

Wiele wskazuje na to, że środowa sesja na amerykańskich giełdach może kontynuować spadkową tendencję. Zniżkująca wycena kontraktów terminowych sugeruje, że wśród inwestorów nadal dominują gorsze nastroje, pogłębione obawami, że władze monetarne mogą opóźnić rozpoczęcie cyklu obniżki stóp procentowych lub, że redukcje stawek będą mniejsze niż się oczekuje.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Około godzony 13.30, na dwie przed startem sesji na rynku kasowym futures na indeks Dow Jones IA taniały o 0,14 proc. Kontrakty na wskaźnik szerokiego rynku S&P500 zniżkowały o 0,19 proc. Najmocniej spadały futures na technologiczny Nasdaq 100, o 0,46 proc.

Oczywiście nie można wykluczyć, że podjęte zostaną próby odreagowania.

Jednym z najważniejszych wydarzeń środowej sesji będzie publikacja protokołów z ostatniego posiedzenia FOMC, na którym utrzymany został dotychczasowy poziom stóp procentowych. Inwestorzy będą w nim poszukiwać wskazówek odnośnie stanowiska poszczególnych decydentów w kontekście obniżek stawek procentowych oraz przesłanek co do kolejnych kroków władz monetarnych.

Oprócz wspomnianych minutek Fed, jedynym raportem z obszaru makroekonomii jest tygodniowa zmiana liczby wniosków o kredyt hipoteczny. To dosyć istotny indeks oceniający stan zainteresowania tą formą finansowania zewnętrznego, co ma wpływ na kondycję rynku nieruchomości. W zeszłym tygodniu wskaźnik spadł o 2,3 proc.

Swoimi przemyśleniami z rynkiem podzielić się ma jeden z czołowych przedstawicieli Fed, szef Banku Rezerw Federalnych z Atlanty, Raphael Bostic.

Dla rynku surowcowego ważny może być cykliczny raport API (opóźniony o jeden dzień z uwagi na poniedziałkowe święto) o zmianie stanu zapasów ropy i paliw w Stanach Zjednoczonych. Prognoza zakłada wzrost w przypadku ropy o 4,3 mln baryłek zaś benzyny spadek o 3 mln baryłek.

Sama ropa, po porannej zwyżce pogłębia wtorkowe straty. Przecena implikowana jest presją na szersze rynki finansowe, chociaż ceny pozostały w pobliżu górnej granicy wąskiego przedziału, na którym notowano do tej pory w tym roku.

Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych spadła o około dwa punkty bazowe, a kurs dolara pozostał stabilny.

Presję na rynek akcji, a w szczególności w segmencie technologicznym wywiera przecena akcji Nvidii. Dzisiaj po sesji producent chipów ma zaprezentować wyniki kwartalne. Apetyt rynku jest mocno pobudzony spekulacjami o profitach jakie koncern może czerpać z rozwoju sztucznej inteligencji.

Warto wspomnieć, że część obserwatorów rynku uważa, że sektor technologii jest obecnie przewartościowany.