Na około dwie godziny przed rozpoczęciem sesji kontrakty na S&P 500 rosły o 0,27 proc., futures na Nasdaq 100 zyskiwały 0,55 proc., a kontrakty na Dow Jones Industrial Average zwyżkowały jedynie o 0,07 proc., co podkreśla relatywnie słabsze zachowanie spółek przemysłowych względem technologicznych.
W handlu przedsesyjnym wyróżniają się akcje Alphabet, które rosną o ponad 4 proc. po ujawnieniu, że Berkshire Hathaway zakupiło pakiet akcji o wartości przekraczającej 4 miliardy dolarów. Jednocześnie konglomerat Warrena Buffetta zmniejszył swoją pozycję w Apple o 15 proc., co negatywnie wpływa na notowania producenta iPhone’ów – kurs Apple lekko zniżkuje.
Rynek AI pod lupą. Nvidię czeka test zaufania
W centrum uwagi inwestorów pozostaje Nvidia, której akcje umacniają się przed publikacją wyników finansowych zaplanowaną na środę po zamknięciu sesji. Spółka pełni dziś rolę barometru dla całego segmentu sztucznej inteligencji i jest jednym z kluczowych motorów tegorocznych wzrostów na amerykańskich giełdach.
W ubiegłym tygodniu segment AI nieco ciążył rynkowi – Nasdaq Composite stracił 0,5 proc. wskutek osłabienia notowań Alphabet, Amazona, Broadcomu i Meta Platforms. Z kolei S&P 500 oraz Dow Jones zakończyły tydzień na lekkim plusie, choć czwartkowe gwałtowne cofnięcie przypomniało inwestorom o utrzymującej się wysokiej wycenie wielu spółek.
Sezon wyników dobiega końca
Choć sezon publikacji raportów zbliża się ku końcowi, najbliższe dni przyniosą ważne dane z sektora handlowego. Swoje wyniki zaprezentują Walmart, Home Depot i Target, co pozwoli lepiej ocenić kondycję amerykańskich konsumentów w warunkach spowalniającej gospodarki.
Według danych LSEG, spośród 456 spółek z indeksu S&P 500 aż 82,7 proc. pobiło oczekiwania analityków – to znacząco powyżej długoterminowej średniej wynoszącej 67,2 proc. Prognozowany wzrost zysków za trzeci kwartał sięga 16,9 proc., co byłoby najsilniejszym wynikiem od czwartego kwartału 2024 roku.
Fed niezmiennie w centrum uwagi
Zmiana oczekiwań dotyczących polityki pieniężnej to jedna z kluczowych przyczyn ostatniej zmienności na rynkach. Zgodnie z danymi z narzędzia CME FedWatch Tool inwestorzy oceniają obecnie, że prawdopodobieństwo pozostawienia stóp procentowych bez zmian w grudniu przekracza 56 proc. Jeszcze miesiąc temu rynek wyceniał aż 94 proc. szans na obniżkę o 25 punktów bazowych.
W poniedziałek wypowiedzi wygłosi co najmniej czterech przedstawicieli Rezerwy Federalnej, co może wpłynąć na dalsze kształtowanie się oczekiwań rynkowych.
Powrót rządowych danych
Po zakończeniu najdłuższej w historii USA przerwy w pracy instytucji rządowych inwestorzy odzyskali dostęp do pełnego zestawu danych makroekonomicznych. W czwartek opublikowany zostanie długo oczekiwany raport o zatrudnieniu za wrzesień. Ekonomiści podkreślają jednak, że odczyt ten może jedynie potwierdzić wcześniejsze sygnały wskazujące na stopniowe hamowanie rynku pracy.