Ciężarna pracownica na etacie ma prawo przebywać na zwolnieniu lekarskim (L4) maksymalnie do 270 dni, jeśli są ku temu powody. Wiele kobiet nadużywa tego przywileju. W praktyce niektóre ciężarne idą na L4 bez konkretnych wskazań medycznych lub wykorzystują zwolnienie w nieprawidłowy sposób – np. wykonują odpłatnie obowiązki służbowe u innego pracodawcy. Dostrzega to Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), który regularnie przeprowadza kontrole wśród osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W I kwartale tego roku było ich 137,2 tys. (ogółem, w tym wśród ciężarnych). Przeprowadzone wizytacje skutkowały wydaniem 9,8 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.
Właściciele firm powinni pamiętać, że nie tylko ZUS może odwiedzić ciężarną pracownicę będącą na zwolnieniu lekarskim. Prawo to przysługuje również przedsiębiorcy, który może przeprowadzić u zatrudnionej niezapowiedzianą wizytę.
Nawet dyscyplinarka
- Właściciel firmy ma prawo zweryfikować dwie rzeczy. Po pierwsze, może skontrolować prawidłowość wykorzystania zwolnienia lekarskiego zgodnie z jego przeznaczeniem. Po drugie, ma prawo zweryfikować, czy podczas L4 ciężarna nie wykonuje innej pracy. Właściciel firmy może to zrobić osobiście lub upoważnić do tego inną osobę. Zgodnie z prawem taka kontrola może obejmować nie tylko miejsce zamieszkania pracownicy, ale także np. drugie miejsce pracy lub firmę prowadzoną przez kobietę w ciąży lub osobę z jej rodziny. W praktyce przedsiębiorcy rzadko decydują się na taki krok. Warto jednak wiedzieć, że taka kontrola zwolnień lekarskich w miarę potrzeby może być przeprowadzana. Nie trzeba z góry ustalać częstotliwości jej dokonywania. Raz przeprowadzona może być ponawiana, zwłaszcza gdy pracownica przebywa na długotrwałym zwolnieniu – tłumaczy Violetta Wysok, radca prawny z Wysok Kancelaria Radcowska.
Jakie konsekwencje może wyciągnąć przedsiębiorca wobec zatrudnionej na L4, która nie stosuje się do zaleceń lekarskich? Mogą one być dotkliwe.
- Jeżeli pracownica w ciąży przebywa na L4, a nie powinna na nim być lub nie stosuje się do zaleceń lekarskich, pracodawca może zastosować zwolnienie dyscyplinarne, czyli rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownicy. Pracodawca może również żądać od pracownicy zwrotu wypłaconego wynagrodzenia chorobowego - mówi radca prawny.
Musi wrócić do zdrowia
Kiedy zatem zatrudnionej w ciąży przysługuje zwolnienie lekarskie oraz co może ona robić w tym czasie? Co do zasady samo spodziewanie się dziecka nie jest wystarczającą przesłanką do przerwy w wykonywaniu obowiązków służbowych.
- Zatrudniona może pójść na L4 w sytuacji występowania problemów zdrowotnych bezpośrednio związanych z ciążą, jak również w ogóle niemających z nią nic wspólnego. Warto pamiętać, że w przypadku etatu prawo do zasiłku chorobowego przysługuje po upływie 30 dni nieprzerwanego zatrudnienia – informuje Violetta Wysok.
Jeśli ciężarna przebywa na zwolnieniu chorobowym, musi powstrzymać się od pracy zawodowej i stosować się do zaleceń lekarskich. Zgodnie z prawem okres, kiedy przebywa na L4, powinna przeznaczyć na powrót do zdrowia.
- Jeżeli ciężarna otrzyma L4 z kodem 1, czyli „chory powinien leżeć”, powinna przebywać w domu i leżeć w łóżku. Jeżeli lekarz wystawi pracownicy zwolnienie z kodem 2, tj. „chory może chodzić”, zatrudniona ma prawo wykonywać podstawowe codzienne czynności, jeżeli nie są sprzeczne z celem wystawienia zwolnienia – wyjaśnia radca prawny.