Frontline, koncern z siedzibą na Bermudach, prawie podwoił liczbę zamówień na nowe statki pod koniec poprzedniego roku. Zamówienia wzrosły z 28 do 53, poinformowała spółka z Hamilton.
Jeden z tankowców koncernu Frontline FOT. Bloomberg
None
Firma kontrolowana jest przez Johna Fredriksena, miliardera, który z majątkiem szacowanym na 14,2 mld USD zajmuje 61 miejsce na liście najbogatszych Bloomberga. W branży ten Cypryjczyk urodzony w Norwegii ma ksywę "Król Wikingów".
Frontline zamówił statki do przewozu ropy, produktów rafinowanych, płynnego gazu, węgla i rud żelaza.
Erik Nikolai Stavseth, analityk z Arctic Securities ASA twierdzi, że koncern będzie składał kolejne zamówienia i jest obecnie w trakcie zawierania jednego z najbardziej agresywnych programów nowych budów.