Krukowi pomogą politycy i recesja

Agnieszka MorawieckaAgnieszka Morawiecka
opublikowano: 2022-07-10 20:00

Windykator zbiera plony inwestycji w portfele wierzytelności. Wysokie tempo spłat powinno się utrzymać, bo klientom pomogą… politycy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Ile Kruk zainwestował w portfele w pierwszym półroczu
  • Dlaczego Kruk może kupować więcej niż porównywalne spółki
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Drugi kwartał był dla Kruka rekordowy pod względem spłat, które wyniosły ponad 657 mln zł – o 19 proc. więcej r/r. Pierwsze półrocze spółka również zakończyła najlepszym wynikiem w historii na poziomie 1279 mln zł spłat (wzrost o 20 proc. r/r). Ponad połowa z nich pochodzi z rynków zagranicznych.

Piotr Krupa, prezes Kruka, liczy na więcej, bo dobry trend w spłatach utrzymuje się od wielu kwartałów. To m.in. efekt usprawnienia procesów, w tym mocny rozwój technologiczny, np. platformy e-kruk, dzięki której klienci mogą zarządzać spłatą zobowiązań. Kruk wykorzystuje też zaawansowaną statystykę w procesach analitycznych i decyzyjnych.

- Jestem pełen optymizmu co do dalszego rozwoju Kruka – mówi Piotr Krupa.

Przed żniwami
Przed żniwami
Dla kierowanego przez Piotra Krupę Kruka najgorętszy okres w biznesie to końcówka roku. Banki wystawiają wtedy w przetargach najwięcej portfeli wierzytelności.
Marek Wiśniewski

Optymizm ten podziela także Michał Konarski, analityk Biura Maklerskiego mBanku.

- Klienci Kruka to osoby, które w przeszłości miały problemy ze spłatą zobowiązań w bankach. Teraz, kiedy jesteśmy w okresie przedwyborczym i partie przedstawiają różne osłonowe rozwiązania - czy to dotyczące cen energii, czy zobowiązań kredytowych – będą wspierane przez polityków. Klienci będą zmagać się z inflacją, ale pensje też nie stoją w miejscu, tylko rosną. Część mniej zamożnych osób będzie też dostawać osłonę od państwa w postaci 13. czy 14. emerytury – mówi Michał Konarski.

W jego ocenie te działania powinny wspierać spłaty w bieżącym i przyszłym roku. Zagrożeniem dla takiego scenariusza może być znaczący wzrost bezrobocia w Polsce, ale według prognoz makroekonomicznych 2022 r. nie przyniesie jeszcze istotnych zmian liczby niepracujących.

Z kolei poziom spłat z portfeli we Włoszech, Hiszpanii i Rumunii, gdzie spółka dokonała istotnych inwestycji, będzie zależał od tego, jak głęboka będzie recesja w Unii Europejskiej.

- Ciężko w tym momencie powiedzieć, jak to będzie się przekładać na poziom spłat. To będzie jednak widoczne raczej dopiero w przyszłym roku – uważa analityk BM mBanku.

Pierwsze półrocze było rekordowe dla Kruka także pod względem inwestycji w portfele, a jak zapowiada prezes, spółka dopiero się rozpędza.

Od stycznia do końca czerwca grupa zainwestowała 757 mln zł w portfele wierzytelności o nominale prawie 4,7 mld zł (wobec 644 mln zł zainwestowanych w wierzytelności za 3,6 mld zł rok wcześniej). W drugim kwartale 90 proc. inwestycji wartości 495 mln zł dotyczyło zakupu wierzytelności detalicznych niezabezpieczonych.

Jak zapewnia prezes, grupa ma także zakontraktowane ponad 200 mln zł na portfele w trybie forward flow (czasowe umowy za zakup nowych portfeli wierzytelności na wyłączność) do końca roku.

- To było mocne pierwsze półrocze, a pamiętajmy, że najintensywniejszy okres roku jeszcze przed nami - zaznacza Piotr Krupa.

Michał Konarski podkreśla, że Kruk ma bardzo dobrą sytuację finansową i dłużną, co pozwoli mu nawet w okresie nadchodzącego spowolnienia gospodarczego inwestować w atrakcyjne nowe portfele.

- Porównywalne spółki w regionie są bardzo zadłużone i w dobie recesji mogą borykać się z niższymi spłatami, co nie pozwoli im efektywnie inwestować. Kruk ma duże limity kredytowe, będzie mógł korzystać z okazji, kiedy reszta rynku się osłabi – uważa analityk.