Informacja pojawiła się wczoraj po sesji. KNF uznała, że są podstawy do wpisania banku na listę, ponieważ w latach 2016-2018 bank był aktywny na rynku kapitałowym, choć nie posiadał odpowiednich zezwoleń komisji.

Choć w komunikacie nie sprecyzowano, o co chodzi, to można domniemywać, że chodzi o sprawę dystrybuowania obligacji GetBacku (klienci kierowani byli z banku do innych podmiotów, sprzedających papiery dłużne windykatora). KNF złożyła zawiadomienie w prokuraturze, które dotyczy " prowadzenia działalności maklerskiej bez zezwolenia w zakresie oferowania instrumentów finansowych, a także doradztwa inwestycyjnego".
Jak zaznaczono, sprawa nie ma związku z działalnością podstawową Idea Banku, czyli działalnością bankową.
"Idea Bank SA reguluje swoje zobowiązania wobec klientów oraz wypełnia obowiązki ustawowe wobec organu nadzoru" - zaznaczono.
75 proc. akcji Idea Banku należy do Leszka Czarneckiego, który kontroluje również Getin Noble Bank.