Najwięcej: dróg, stadionów oraz centrów handlowych
Deweloperzy zapowiedzieli olbrzymią liczbę inwestycji w powierzchnie handlowe. Ich starania z reguły popierają lokalne władze.
Wreszcie doceniono ścianę wschodnią — łączna wartość zapowiadanych nakładów w inwestycje handlowe należy tu do najwyższych w Polsce. Mało tego. Poziom niektórych obiektów nie odstaje od standardów nieruchomości budowanych w metropoliach. Skąd to zainteresowanie?
Tu jest potencjał
— W Białymstoku, Lublinie, Olsztynie i Rzeszowie mieszka 1 mln ludzi. To oddalone od siebie miasta, stanowiące ośrodki regionalne. Zatem centrum handlowe przyciągać będzie nie tylko mieszkańców danego miasta, lecz także jego okolic. Trzy z nich: Białystok, Rzeszów i Lublin to duże ośrodki akademickie, a wokół Rzeszowa działa też słynna Dolina Lotnicza — stowarzyszenie grupy przedsiębiorców przemysłu lotniczego — której kadry stanowią absolwenci wydziału budowy maszyn i lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej. Prysł mit „biednego wschodu”. Stopa bezrobocia w latach 2006-07 była tu niższa niż średnia krajowa — czasem nawet o 4 proc. Deweloperzy poszukują nowych rynków, więc miasta na wschodzie stały się naturalnym kierunkiem ich ekspansji — wyjaśnia Renata Kusznierska, szefowa działu powierzchni komercyjnych na Europę Centralną i Wschodnią DTZ.
Do ważnych miast tej części Polski należą także Biała Podlaska, Przemyśl czy Łomża, a to nie koniec mocnych stron regionu.
— W Jasionce powstała podstrefa Mieleckiej SSE. Przygotowujemy kolejne takie przedsięwzięcie — podstrefę SSE na 150 ha (docelowo 450 ha) w Rzeszowie oraz dwóch okolicznych gminach. Trwają prace planistyczne i administracyjne — informuje Marcin Stopa, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Także w Białymstoku opracowano plan rozwoju opierającego się na nowoczesnych technologiach i biznesie.
— Wśród priorytetów inwestycyjnych znajduje się budowa Parku Naukowo-Technologicznego (do 2013 roku). Inwestycja zostanie dofinansowana ze środków unijnych. Jej wartość szacuje się na 140 mln zł — chwali się Tomasz Ćwikowski z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Inwestycje municypalne
Fundusze Wspólnoty to silny bodziec rozwoju gospodarczego miast.
— W latach 2007-2013 Rzeszów będzie się ubiegał o unijne dofinansowanie projektów o łącznej wartości przekraczającej 1,378 mld zł. W latach 2004-06 gmina i miasto Rzeszów uzyskały 180 mln zł dofinansowania na projekty o łącznej wartości ponad 337 mln zł — wylicza przedstawiciel miasta.
Na listę priorytetowych inwestycji władze municypalne Rzeszowa wpisały: kontynuację budowy obwodnicy północnej (kończy się wykup terenów pod kolejny etap), przebudowę stadionu miejskiego oraz wykorzystanie wód geotermalnych (trwają badania złóż). Ale najważniejszym zadaniem pozostaje poszerzenie granic ciasnego miasta.
— W ciągu ostatnich trzech lat udało się nam powiększyć obszar miejski o 45 proc. Kolejne tereny będą przyłączane od 1 stycznia 2008 r. Teraz najważniejsze jest przygotowanie ich pod inwestycje przemysłowe lub budownictwo mieszkaniowe — dodaje Marcin Stopa.
W latach 2004-06 do Lublina spłynęło 202 mln EUR (około 800 mln zł). Te unijne fundusze przeznaczono m.in. na modernizacje oraz budowę 220 km dróg.
Gruszek w popiele nie zasypia też Białystok. Miasto zamierza inwestować w infrastrukturę drogową i sportową.
— Plany związane są m.in. z budową wewnętrznej obwodnicy Białegostoku. Trzy z nich przewidują przebudowę tzw. trasy generalskiej, czwarty — jej przedłużenie w kierunku wschodnim. Inwestycja — o łącznej wartości ponad 350 mln zł — będzie realizowana do 2013 roku — wylicza Tomasz Ćwikowski.
Władze Białegostoku liczą na uzyskanie unijnych funduszy także na modernizację Stadionu Miejskiego wraz z zapleczem.
— Ta inwestycja pozwoli na dostosowanie stadionu do norm UEFA (wartość 150 mln zł). Inne plany o podobnym charakterze obejmują m.in. stworzenie miejskiego centrum szkolenia piłkarskiego (21 mln zł) i lekkoatletycznego (25 mln zł), a także budowę hali widowiskowo-sportowej (60 mln zł), której Białystok nie posiada — uzupełnia przedstawiciel miasta.
W mieście wielką budowę prowadzi także województwo — powstaje nowoczesny budynek Opery Podlaskiej. Władze municypalne mają zadanie budowy powiązania komunikacyjnego opery. Inwestycja drogowa — prowadzona w latach 2008-09 — pochłonie 64 mln zł (będą starania o dofinansowanie ze środków UE).
Wysyp dużych sklepów
Najbardziej zainteresowani miastami wschodniej Polski pozostają deweloperzy centrów handlowych.
— Zapowiedzi są imponujące. W Białymstoku zbudowano już 55 tys. mkw. powierzchni handlowej, a projekty mówią o 160 tys. Lublin posiada 180 tys. mkw. — deweloperzy planują jeszcze 170 tys. W Olsztynie do istniejących 90 tys. mkw. dojdzie 6 tys. W Rzeszowie zaś znajduje się ponad 160 tys. mkw., a przewiduje się budowę kolejnych 140 tys. mkw. powierzchni — wylicza Ewa Derlatka, starszy analityk DTZ.
Każdy z deweloperów zaklina się, że swój projekt zrealizuje. W Białymstoku powstaje inwestycja Zielone Wzgórze (Rank Progress), a o krok od sukcesu znajdują się: Galeria Biała (deweloperem jest TK Polska), Galeria Podlaska (Quinlan Private Golub) oraz Alfa (JWK Management). Z powodu odmowy władz nie zostanie jednak zbudowane centrum Focus Park brytyjskiej spółki Parkridge. Uniemożliwiono tę inwestycję, ponieważ właściciele Jagiellonii — miejscowego klubu sportowego — mieli wybudować własne centrum handlowe. Ale nie podjęli jeszcze działań niezbędnych do rozpoczęcia budowy.
Z danych DTZ wynika, że jeśli wszystkie projekty zostaną zrealizowane, to nasycenie powierzchnią handlową na 1 tys. mieszkańców wzrosłoby w Białymstoku ze 184 mkw. do 707 mkw.
Równie ostro rywalizują deweloperzy w Rzeszowie. Zakończyła się modernizacja galerii Graffica w centrum miasta. Trwa budowa olbrzymiego wielofunkcyjnego projektu Millenium Hall. To nie wszystko. O pozwolenie na budowę wystąpił inwestor centrum handlowego i hotelu Rzeszów, plany wobec tego miasta ma także Mayland oraz Womak (obiekt Nowy Świat). Gdyby powstały te obiekty, współczynnik nasycenia powierzchniami handlowymi wzrósłby w Rzeszowie z 826 mkw. na 1 tys. mieszkańców, do ponad 1,5 tys. mkw. — czyli prawie dwukrotnie przekroczyłby poziom nasycenia w Warszawie.
Zainteresowanie budzi również Lublin, gdzie działa Lublin Plaza (68 tys. mkw. powierzchni), a niedawno otworzono Galerię Gala z wyposażeniem wnętrz i materiałami wykończeniowymi. W budowie znajduje się centrum Felicity (Gray International) z — docelowo — 100 tys. mkw. powierzchni handlowej. Galeria Olimp (30 tys. mkw.) zostanie zaś powiększona o 30 tys. mkw. powierzchni handlowej. Nowe projekty przedstawia- ją także Echo Investment i Mayland. Galerię handlową chcą budować również właściciele Arkad Lubelskich. Zrealizowanie wszystkich tych centrów podniosłoby współczynnik nasycenia z 515 mkw. na 1 tys. mieszkańców do 1034 mkw.
Rywalizacja toczy się nie tylko w głównych miastach regionu. W liczącej 60 tys. mieszkańców Łomży o wybudowanie centrum handlowego zabiegają dwie firmy: Echo Investment oraz złożona z lokalnych przedsiębiorców spółka Galeria Narew.
— Ta część Polski przestała być łatwym obszarem inwestycyjnym. Trzeba mieć pomysł i dobrą lokalizację, aby odnieść tu sukces — podsumowuje Renata Kusznierska.
Wybrane inwestycje handlowe ściany wschodniej
Miasto obiekt powierzchnia data
handlowa budowy
(tys. mkw.)
Suwałki Plaza Suwałki 20,0 2008
Białystok Galeria Alfa 32,0 2007
Białystok Galeria Biała 33,0 2008
Białystok Zielone Wzgórze 16,0 2007
Białystok Galeria Podlaska 17,0 2007
Łomża Galeria Forty 41,5 2009
Łomża Centrum Handlowe Łomża 16,0 bd.
Lublin Felicity 100,0 2009
Lublin Galeria Olimp (rozbudowa) 30,0 2008
Lublin Galeria Lublin 35,0 2009-10
Biała Podlaska Rywal 10,0 2008
Rzeszów Millennium Hall 50,0 2009
Rzeszów Mayland Park 55,0 2011-21
Rzeszów Nowy Świat 22,0 2009
Przemyśl Cegielnia 41,0 2010
Źródło: DTZ
1,3
mld zł O takie dofinansowanie z unijnej kasy ubiegają się łącznie władze Rzeszowa.
Agnieszka Janas