Według badaczy o znaczącym wzroście znaczenia AI w codziennym użyciu świadczy m.in. podwojenie liczby użytkowników, którzy korzystają ze sztucznej inteligencji w ciągu tygodnia - z 18 proc. w 2024 r. do 34 proc. w 2025 r.
Badacze ustalili, że świadomość samego istnienia narzędzi AI wzrosła z 78 proc. w ubiegłym roku do 90 proc. w tym roku. Tylko 10 proc. respondentów stwierdziło, że nie słyszało o żadnym z nich. Chat GPT pozostaje najpopularniejszym z nich – średnio jego użycie w ostatnim tygodniu zadeklarowało 22 proc. badanych.
Wśród osób w wieku 18-24 lat 59 proc. korzystało w ciągu tygodnia z jakiejkolwiek generatywnej sztucznej inteligencji, w porównaniu z ok. 20 proc. wśród osób w wieku 55 lat i starszych.
Sztuczna inteligencja jest obecnie przede wszystkim wykorzystywana jako narzędzie do poszukiwania informacji. Tygodniowe użycie AI do pozyskiwania wiadomości wzrosło w stosunku rocznym ponad dwukrotnie - z 11 proc. do 24 proc. Wciąż wyprzedza to tworzenie treści, gdzie odnotowano jednak znaczący wzrost - z 7 proc. do 21 proc. W sposób ograniczony AI jest wykorzystywana do interakcji społecznych – deklaruje to jedynie 7 proc. respondentów.
Jak wynika z badań, ok. 33 proc. respondentów zadeklarowało, że podczas wyszukiwania informacji przy użyciu AI konsekwentnie klika w linki źródłowe, a 28 proc. powiedziało, że robi to rzadko lub nigdy. W sumie 50 proc. badanych ufa znajdowanym przez sztuczną inteligencję wiadomościom. Badacze określili poziom zaufania jako „umiarkowany”.
„Respondenci podkreślali, że szybkość i wygoda AI oraz fakt, że agreguje ona ogromne ilości informacji, to powody, dla których warto jej zaufać” – czytamy w raporcie. Jak zaznaczono, wiele osób stwierdziło, że weryfikuje odpowiedzi podane przez sztuczną inteligencję, zwłaszcza jeśli dotyczą one kwestii związanych ze zdrowiem i polityką.
Badania zostały przeprowadzone w okresie od 5 czerwca do 15 lipca. Wielkość próby w każdym z sześciu krajów wyniosła ok. 2 tys. osób.