Menedżer HR – jasnowidz, negocjator i prestidigitator

Marcin GoralewskiMarcin Goralewski
opublikowano: 2025-09-15 20:00

Komentarz

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rozwój sztucznej inteligencji i trudność w przewidywaniu jego kierunków, zmiany demograficzne, a mówiąc wprost – starzenie się społeczeństwa, zawirowania polityczne, które mogą spowodować odpływ z rynku pracy znacznej liczby cudzoziemców, sprawiają, że panująca na nim sytuacja jest jeszcze bardziej dynamiczna niż choćby rok temu. W obecnych warunkach menedżerowie HR, aby zapewnić swoim firmom niezbędnych specjalistów, muszą wykazać się wyjątkową zdolnością ich wyszukiwania i przekonywania, a także przewidywania przyszłych potrzeb kadrowych.

Zadanie to wydaje się tym trudniejsze, że od pracowników oczekuje się dziś nie tylko „twardych” i stosunkowo łatwych do zweryfikowania umiejętności, lecz także trudnych do sprawdzenia w procesie rekrutacji kompetencji takich jak: rezyliencja, czyli elastyczność w dostosowywaniu się do zmiennego środowiska, umiejętność krytycznego myślenia, inteligencja emocjonalna czy np. zdolności przywódcze. Jeśli do tego dodać zdecydowanie odmienne niż u wcześniejszych pokoleń podejście do kreowania swoich karier przez przedstawicieli generacji Z, pozyskanie i utrzymanie niezbędnych kadr można porównać do układanki złożonej z setek puzzli.

Menedżerowie HR mają na szczęście do dyspozycji wiele narzędzi wspomagających ich w walce o zatrudnienie i zatrzymanie niezbędnych ludzi. Są to oczywiście „najmodniejsze” rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, ale także tzw. reskilling i upskilling, czyli szkolenia zmieniające lub uzupełniające kompetencje kadr pozyskanych wcześniej. Te dwa ostatnie narzędzia są przydatne zarówno w dostosowywaniu kompetencji starszych pracowników do aktualnych potrzeb, jak i zachęcaniu do zatrudnienia lub zatrzymywaniu w firmie tych młodszych.

Niezależnie od mnogości udogodnień menedżerowie HR mają dziś wyjątkowo trudne zadanie, które przychodzi im wypełniać w warunkach stabilnego i niskiego bezrobocia. I właśnie z myślą o wyszukaniu i wyróżnieniu najlepszych spośród nich redakcja Pulsu Biznesu już po raz dziesiąty organizuje konkurs Siła Przyciągania. Jego kategorie co roku dostosowujemy do zamieniających się wyzwań rynku pracy, jednak jego główne cele pozostają niezmienne. A oprócz wspomnianego już nagradzania najlepszych specjalistów z branży HR zalicza się do nich także umożliwienie wymiany wiedzy i doświadczeń.

Ze szczegółami regulaminu konkursu Siła Przyciągania 2025 można się zapoznać na stronie pb.pl/silaprzyciagania. A ponieważ dziewięć poprzednich edycji pozwoliło zbudować solidną i rozpoznawalną w branży HR markę, tym bardziej zachęcam do udziału w zmaganiach i życzę sukcesów.