...mimo widma kryzysu

Łukasz Świerżewski
opublikowano: 2000-11-14 00:00

...mimo widma kryzysu

Przedstawiciele środowiska biznesowego obawiają się, że zamieszanie wokół prywatyzacji PZU nadweręży wizerunek Polski na świecie.

Krzysztof Jarmuszczak prezes Polskiego Towarzystwa Reasekuracyjnego, były prezes PZU

- Decyzja MSP jest bardzo niekorzystna. I to dla wszystkich — instytucji, której dotyczy, jej klientów oraz wizerunku polskiej gospodarki. Jeśli ktoś chciał, by Polska była postrzegana jako kraj szanujący zasady państwa prawa i wolnego rynku, to z żalem stwierdzam, że nie jest to mo- żliwe.

Jerzy Wysocki prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń

- Nie wiem, jak się dalej potoczy sytuacja, ale zarówno dla MSP, jak i pozostałych akcjonariuszy PZU najlepszym wyjściem byłoby polubowne rozwiązanie sporu. I to możliwie szybko.

Witold Orłowski Niezależny Ośrodek Badań Ekonomicznych.

- Nie należy z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Organem właściwym do rozstrzygania sporów jest sąd.

Janusz Jankowiak główny ekonomista BRE Banku

- Inwestorzy mogą teraz zastanawiać się, czy warto brać udział w prywatyzacjach, po których Skarb Państwa zachowuje większościowy pakiet największego polskiego ubezpieczyciela.

Wiesław Kaczmarek były minister prywatyzacji

- To wygląda na prywatną wojnę. Zapewne ci, którzy zostali zwolnieni, nie mogą się z tym pogodzić i wykorzystują fakt zmiany ministra do próby odegrania się. Mam nadzieję, że resort ma dowody na to, że inwestor działał na szkodę firmy i nie wywiązywał się z umowy.

Tomasz Wójcik szef Sejmowej Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji

- Pozew jest zgodny z polską racją stanu. I to był powód, dla którego kwestionowałem kompetencje ministra Wąsacza. Wyrażam ogromne uznanie dla ministra Chronowskiego, że się zdecydował na ten krok.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface