Mocny Amic po pandemii

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2021-08-29 20:00

Pandemia kosztowała firmę Amic, czyli dawny Łukoil, utratę zeszłorocznych obrotów, ale na zyski nie może narzekać.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak pandemia wpłynęła na wyniki sieci dawnego Łukoila
  • jak jego plany komentuje branża

Obronną ręką wychodzi z pandemii firma Amic, czyli dawny Łukoil, prowadząca w Polsce sieć 116 stacji paliw. Z jej sprawozdania finansowego wynika, że w 2020 r. sytuacja związana z COVID-19 spowodowała spadek obrotów, a co za tym idzie — gorsze przepływy pieniężne. Zyski jednak wzrosły.

Skok wartości stacji

W zeszłym roku na branżę paliwową mocno wpłynęły obostrzenia wprowadzone wiosną, ale latem, wraz ich poluzowaniem, nastąpiło odbicie i ludzie znów ruszyli w trasy. W przychodach firmy Amic nastąpił spadek z 1,98 do 1,64 mld zł, ale zysk ze sprzedaży lekko się poprawił — z 57 do 58 mln zł.

Na poziomie operacyjnym poprawa jest już nawet wyraźna — zysk wzrósł z 49 do 84 mln zł. W sprawozdaniu czytamy, że odpowiada za to głównie odwrócenie 28 mln zł wcześniejszego odpisu związanego z wartością stacji paliw.

Na rynku się dzieje

Z danych zbieranych przez Polską Organizację Przemysłu i Handlu Naftowego wynika, że w ostatnich latach Amic nie rozwijał sieci. Od 2014 r. ma 116 stacji, co plasuje go na czwartym miejscu wśród największych sieci zagranicznych w Polsce — za BP, Shell i Circle K. Na rynku dominują zaś państwowe PKN Orlen (1803) i Lotos (515), które kontrolują również hurtowy rynek paliw. Obie firmy przygotowują się jednak do fuzji, której warunkiem będzie m.in. odsprzedaż części stacji. Ewentualna transakcja przyniesie rynkowi spore zmiany, ale rynek i tak się zmienia.

O ile sieć Orlenu nie rośnie, o tyle pozostali duzi gracze walczą o nowe lokalizacje. Aktywni są zwłaszcza operatorzy niezależni od koncernów paliwowych, czyli głównie Anwim z marką Moya, i Unimot z marką Avia.

W czerwcu firma Amic ogłosiła, że planuje szybki rozwój sieci i interesuje ją pozyskanie partnerów franczyzowych. „Chcemy pozyskiwać od kilku do kilkunastu partnerów franczyzowych rocznie w ciągu najbliższych pięciu lat, czyli nasza sieć wzbogaci się o kilkadziesiąt stacji” — mówił na łamach „PB” Krzysztof Strzelecki, prezes Amic Energy w Polsce.

Franczyzobiorca poszukiwany

Na razie tego przyrostu nie widać, co można przypisać wakacjom.

— Sieć firmy Amic, zarówno w Polsce, jak też na innych rynkach regionu, wydaje się być wciąż zamrożona — komentuje pragnący zachować anonimowość menedżer konkurencyjnej sieci.

Polska przyciąga sieci:
Polska przyciąga sieci:
Polska to duży rynek, więc sieci o niego walczą. Amic, który od lat nie zwiększał liczby stacji, teraz plany ma ambitne.
Artur Szczepański/REPORTER

Jego zdaniem rozwój oparty na franczyzobiorcach oznacza wejście firmy Amic na rynek bardzo konkurencyjny. Większość franczyzobiorców ma już doświadczenia we współpracy z jedną lub dwiema sieciami, a Amic będzie tu nowym graczem.

Jednocześnie o polski rynek warto walczyć.

— Polska to duży rynek, który dobrze poradził sobie z pandemią — uważa Adam Sikorski, prezes Unimotu.