W liście skierowanym do pracowników Moderny prezes Stéphane Bancel poinformował, że przedsiębiorstwo musi „dostosować strukturę kosztów do obecnych realiów biznesowych”. Redukcje obejmą setki osób na całym świecie, choć nie ujawniono, które działy zostaną nimi dotknięte. Moderna przewiduje, że do końca roku liczba zatrudnionych spadnie poniżej 5 tys. osób, podczas gdy pod koniec ubiegłego roku wynosiła około 5 800.
Moderna ma plan redukcji kosztów o 1,5 mld USD do 2027 roku
Decyzja o cięciach jest wynikiem nie tylko spadku popytu na szczepionki przeciwko koronawirusowi, ale także nowych wyzwań regulacyjnych wprowadzonych przez administrację Roberta F. Kennedy’ego Jr., obecnego sekretarza ds. zdrowia i opieki społecznej w USA, znanego z krytycznego podejścia do szczepień. Pod jego kierownictwem zmieniono wcześniejsze zalecenia dotyczące podawania szczepionek dzieciom i kobietom w ciąży, zatwierdzono zaktualizowaną dawkę preparatu Moderny jedynie dla węższej grupy pacjentów oraz rozwiązano kontrakt z firmą na opracowanie szczepionki przeciwko ptasiej grypie.
Tymczasem drugi produkt Moderny – szczepionka przeciw wirusowi RSV – nie osiągnął oczekiwanego sukcesu rynkowego.
Wobec niższych niż zakładano wyników sprzedaży spółka przesunęła termin osiągnięcia rentowności z 2026 na 2028 rok i zapowiedziała obniżenie rocznych kosztów operacyjnych o około 1,5 mld USD do 2027 roku.
Planowane oszczędności mają zostać osiągnięte poprzez renegocjowanie umów z dostawcami, ograniczenie kosztów produkcji oraz zmniejszenie wydatków na badania i rozwój.