„Przygotowując debiut Tauronu i GPW, planujemy podobne rozwiązania jak przy PZU” – cytuje szefa MSP dziennik i wyjaśnia, że oznacza to podobne limity akcji dla drobnych graczy, tj. na poziomie 9-10 tys. zł.
„Grad podkreśla, że zwykle i tak w ofertach wydają na akcje w sumie 9-10 tys. zł. I tylko tracili pieniądze, zaciągając kredyty” – komentuje „Parkiet”.
Aleksander Grad tłumaczy, że limit 30 proc. akcji dla inwestorów
indywidualnych jest idealny, ponieważ trzeba pamiętać o inwestorach
instytucjonalnych z Polski i z zagranicy, o TFI oraz OFE. A zbytnie zwiększenie
puli dla indywidualnych mogłoby negatywnie odbić się na kursie, bo najczęściej
drobni inwestorzy chcą szybko zrealizować zysk.




