Spółka kontrolowana przez Ares Management i fundusz Griffin Real Estate przejęły ponad 98 proc. akcji Murapolu.
Nikodem Iskra, prezes ogólnopolskiego dewelopera z centralą w Bielsku-Białej, wierzy, że nowi właściciele przyspieszą rozwój spółki.
— Udział w akcjonariacie inwestorów wyspecjalizowanych w budowaniu wartości spółek nieruchomościowych będzie z pewnością profesjonalnym wsparciem w wykorzystaniu bardzo dobrej koniunktury na rynku mieszkaniowym i wyszukiwaniu atrakcyjnych kierunków rozwoju podnoszących wartość Murapolu — mówi prezes spółki.
Ares Management Corporation jest globalnym menedżerem w obszarze inwestycji alternatywnych, prowadzącym trzy firmy specjalizujące się w kredytach, private equity i nieruchomościach. Platforma Ares Management zarządza aktywami o wartości 144 mld USD i zatrudnia około 1,2 tys. pracowników w ponad 10 krajach.
Główni akcjonariusze nie ujawniają planów związanych z nowo zakupioną spółką, wierzą natomiast w jej dalszy wzrost.
— Murapol to spółka o ugruntowanej pozycji, z dobrymi perspektywami na dalszy wzrost na jednym z najbardziej aktywnych rynków mieszkaniowych w Europie — mówi Piotr Fijołek z Griffin Real Estate, funduszu private equity działającego w sektorze nieruchomości w Europie Środkowo-Wschodniej.
Wartość brutto zarządzanych przez Griffin aktywów, ulokowanych w ośmiu różnych platformach, to ponad 5 mld EUR. Strony nie informują o kwocie transakcji. Do tej pory po 29,4 proc. akcji Murapolu było w rękach spółek Predicto i Estater (powiązane z Wiesławem Cholewą i Leszkiem Kołodziejem), 23,5 proc. należało do Michała Dziudy, 15,7 proc. do spółki Cavatina (spółka Michała Dziudy), 1,3 proc. do Michała Sapoty, a 0,65 proc. do prezesa Nikodema Iskry. W 2018 r. spółka planowała debiut na warszawskiej giełdzie, pod tym kątem porządkowała aktywa i zmieniła zarząd.
18 tys. Tyloma lokalami, w różnej fazie realizacji, dysponuje Murapol…
3,6 tys. …a tyle mieszkań sprzedał w ubiegłym roku.
Podpis: Dominika Masajło