Rano podczas przedstawiania informacji w Sejmie premier zapowiedział, że Polska złoży formalny wniosek do Rady Północnoatlantyckiej o uruchomienie art.4 NATO, mówiącego o konsultacjach sojuszników w sytuacji zagrożenia jednego z nich. Wniosek ten został uzgodniony z prezydentem Karolem Nawrockim.
Artykuł 4. brzmi: „Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć - zdaniem którejkolwiek z nich - zagrożone będą: integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron”.
O tym, że konsultacje sojuszników w ramach art. 4 już się odbyły, poinformował PAP rzecznik rządu Adam Szłapka. Wcześniej premier wskazywał m.in., że strona polska będzie apelować o zwiększenie ochrony przeciwlotniczej i przeciwdronowej polskiej przestrzeni powietrznej.
Sekretarz generalny NATO: będziemy monitorować sytuację
W tym samym czasie na konferencji prasowej sekretarz generalny NATO Mark Rutte przekazał m.in., że Rada Północnoatlantycka omówiła sytuację w świetle wniosku Polski o konsultacje, sojusznicy wyrazili solidarność z Polską i potępili działania Rosji. Rutte przekazał, że sojusznicy są zdecydowani bronić terytorium NATO, będą monitorować sytuację na wschodniej flance Sojuszu, a obrona powietrzna NATO jest stale w gotowości.
Ocenił też, że wtargnięcie dronów na terytorium Polski, niezależnie od tego, czy było celowe, czy nie, jest absolutnie czymś niebezpieczne, a pełna ocena zdarzenia trwa.
Rada Północnoatlantycka jest najwyższym organem decyzyjnym NATO, w skład którego wchodzą przedstawiciele wszystkich państw członkowskich, a jej obradom przewodniczy sekretarz generalny. Na jej forum przeprowadzane są m.in. konsultacje w sprawie bezpieczeństwa.