Według agencyjnych źródeł Netflix wysunął się na prowadzenie w walce o przejęcie Warner Bros. Discovery (do którego należy stacja TVN), oferując najkorzystniejsze warunki finansowe spośród wszystkich kandydatów. Jak informuje Bloomberg, platforma rozpoczęła rozmowy na wyłączność i zadeklarowała 5 miliardów dolarów odszkodowania na wypadek, gdyby regulatorzy nie zatwierdzili transakcji. Obie strony mogą ogłosić decyzję w ciągu kilku dni, co wskazuje na szybkie tempo negocjacji.
Proponowane przejęcie obejmuje studia filmowe, zaplecze telewizyjne oraz dział streamingowy Warner Bros. Discovery. Netflix podkrśla, że połączenie jego oferty z zasobami HBO Max przyczyni się do obniżenia kosztów usług dla konsumentów dzięki integracji bibliotek oraz infrastruktury technologicznej.
Transakcja poprzedza planowane wydzielenie z Warner Bros. kanałów kablowych, takich jak CNN, TBS i TNT. Całość wartości firmy, według szacunków, przekracza 60 miliardów dolarów.
Szczegóły finansowe i reakcje rynku
Z wcześniejszych doniesień mediów wynika, że 85 proc. aktywów, które Netflix zamierza kupić, miałoby zostać nabyte za gotówkę. Transakcja ta byłaby największym przejęciem w historii platformy i jednym z najbardziej znaczących ruchów konsolidacyjnych w branży rozrywkowej.
Potencjalne przejęcie skłoniły grupę najbardziej wpływowych osób w Hollywood do zaapelowania do Kongresu USA o interwencję. Zdaniem tej grupy przejęcie Warner Bros. przez Netflixa może doprowadzić do kryzysu ekonomicznego i instytucjonalnego w całej branży filmowej, ograniczając konkurencję i koncentrację władzy w jednym podmiocie.
Paramount oskarża
Atmosferę wokół transakcji zaognia spór z Paramount Skydance, które zarzuciło Warner Bros. Discovery nieuczciwe prowadzenie procesu sprzedaży i faworyzowanie Netflixa. Paramount twierdzi, że media regularnie sygnalizowały preferencje zarządu wobec propozycji Netflixa, co miało podważyć równość szans oferentów.
