Neuca, giełdowy dystrybutor leków, coraz lepiej radzi sobie poza core businessem. Na rynku farmaceutyków, suplementów diety i dermokosmetyków w ciągu kilku lat zbudowała średniej wielkości firmę — w 2015 r. Synoptis Pharma, spółka, w której grupa rozwija ten obszar, zarobiła na czysto 16,5 mln zł przy 85,3 mln zł przychodów.

— Produkcja leków i suplementów diety wchodzi już do naszego core businessu, szczególnie że ma znaczący, bo 15-procentowy, udział w zyskach — podkreśla Grzegorz Dzik, wiceprezes Neuki. W portfelu Synoptisu jest 455 produktów. Planowane są dalsze wdrożenia, ale będzie ich mniej niż w poprzednich latach. Wiceprezes wyjaśnia, że spółka skupi się na zwiększeniu dostępności i sprzedaży tych, które już są w portfelu. Choć spółka skupiała się tylko na krajowym rynku, w przypadku Synoptisu Pharmy bierze pod uwagę ekspansję za granicą.
— Żadne decyzje jeszcze nie zapadały. Rozważamy różne możliwości — informuje Grzegorz Dzik. Oprócz leków i suplementów Neuca jest też zadowolona z sieci przychodni. Pod koniec zeszłego roku zakończyła pierwszy etap inwestycji — na 23 przychodnie wydała 37 mln zł. Ostatnio łączna kwota inwestycji wzrosła do 47 mln zł. Pod opieką Neuki-Med jest obecnie 80 tys. pacjentów.
— W tym roku planujemy drugi etap inwestycji, na który przeznaczymy około 30 mln zł — mówi Piotr Sucharski, prezes Neuki.
Spółka musi jednak liczyć się z konkurencją w segmencie przychodni — oprócz grup medycznych, które działają od wielu lat, pojawiają się też nowi rywale. Podczas ostatniej konferencji Grupa PZU podtrzymała plany rozwoju na rynku medycznym — w ciągu sześciu lat zamierza stać się liderem prywatnej opieki medycznej. Na realizację medycznych celów do 2020 r. przeznaczy minimum 800 mln zł, w tym 450 mln zł na akwizycje. Sił na rynku próbują również start-upy. Łódzka Blue Medica planuje zbudować sieć 40 placówek, specjalizujących się w medycynie rodzinnej i specjalistycznej. [AT]
6,9 mld zł Tyle wyniosły przychody Neuki w 2015 r.