W rozmowie z Deutschlandfunk minister gospodarki powiedział, że Niemcy poradzą sobie bez gazu z Rosji „tej zimy i latem”.
- Jeśli chodzi o następną zimę, musimy podjąć dalsze działania – powiedział Habeck.
Reuters pisze, że chodzi o planowane nowe prawo zapewniające zgromadzenie zapasów gazu na całą zimę.

Robert Habeck, fot. Bloomberg
Minister gospodarki ujawnił, że w najgorszym przypadku, czyli całkowitym odcięciu dostaw gazu z Rosji, Niemcy mogą trzymać „elektrownie węglowe w rezerwie, a może nawet je uruchomić”, jednocześnie dążąc do przejścia na energię odnawialną w perspektywie średnioterminowej.