Do 2030 r. Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) przeznaczy 7 mld zł na finansowanie polskiego eksportu i inwestycji. Większość tej kwoty — 4 mld zł — wesprze firmy, które chcą zaistnieć w Afryce.
Nieodkryty rejon
To znacznie poszerzy możliwości finansowania ekspansji polskich przedsiębiorców — wcześniej BGK mógł przeznaczyć na Afrykę o ponad 2,7 mld zł mniej. Tymczasem aż 17 z 89 rynków, na których bank wspiera polskich przedsiębiorców, znajduje się w Afryce, mimo to na ten kontynent trafia zaledwie 1 proc. krajowego eksportu. Przedsiębiorcy coraz częściej zgłaszają, że chętnie skorzystaliby z wyższych marż, jakie oferuje współpraca z afrykańskimi kontrahentami.
— Zdecydowaliśmy się zwiększyć pulę pieniędzy na finansowanie polskiego biznesu właśnie tam, bo dostrzegamy nieodkryty potencjał Afryki. Mamy teraz 1,5 raza więcej funduszy niż do tej pory. Polski bank rozwoju jeszcze nigdy w tak wymierny sposób nie zachęcał do ekspansji na kontynencie afrykańskim — mówi Marta Postuła, pierwsza wiceprezes BGK.
Bank wspiera polskie biznesy w Afryce poprzez rządowy program Finansowe wspieranie eksportu, w ramach którego współpracuje z KUKE.
— Nasze zaangażowanie w krajach Afryki sięga 10 mld zł i zwiększa się zgodnie z naszą strategią. Oceniając potencjał tych rynków, zwłaszcza w zakresie potrzeb i planów inwestycji w rozbudowę infrastruktury, widzimy szansę na 2-3-krotny wzrost wartości naszego portfela w najbliższych kilku latach — mówi Janusz Władyczak, prezes KUKE.
Dodaje, że według prognoz MFW w Afryce jest najwięcej gospodarek, których wzrost w 2026 r. ma wynieść co najmniej 6 proc. Do tego dochodzi postępująca stabilizacja polityczno-społeczna i reformy instytucjonalne w wielu krajach podnoszące długoterminowe bezpieczeństwo inwestycji.
— Większa aktywność biznesowa na tym kontynencie jest wskazana również z powodu zapewnienia polskiej gospodarce dostępu do surowców krytycznych, które występują tam w znacznej obfitości — mówi Janusz Władyczak.
Branże z największym potencjałem
Od 2009 r. BGK uczestniczył w 136 transakcjach eksportowych do Afryki, które łącznie opiewały na ponad 830 mln zł. Najwięcej projektów dotyczyło dostaw polskich produktów do Egiptu, Kenii i Algierii. Korzystały z nich przede wszystkim firmy produkujące maszyny rolnicze, działające w branżach motoryzacyjnej, zbrojeniowej oraz maszyn górniczych, sprzętu specjalistycznego, medycznego i leków. Ważnym obszarem jest także żywność i napoje, meble czy sprzęt budowlany.
Arkadiusz Zabłoński, dyrektor Departamentu Ekspansji Zagranicznej i Finansowania Handlu BGK, wskazuje, że oferta finansowania jest szeroka i elastyczna. Przedsiębiorcy mogą korzystać z akredytyw eksportowych, gwarancji bankowych, wykupu wierzytelności eksportowych czy kredytu dla nabywcy (sovereign finance — kredyt dla rządu państwa afrykańskiego).
— Formę finansowania dopasowujemy do transakcji — mówi Arkadiusz Zabłoński.
Afryka potrzebuje przede wszystkim wsparcia w dużych projektach infrastrukturalnych, które realizują władze centralne i samorządy. To m.in. inwestycje drogowe, kolejowe, OZE, ale też budowlane, np. budowa infrastruktury medycznej i oświatowej.
— Jest też zapotrzebowanie na maszyny rolnicze, nowoczesne systemy melioracyjne i leki — podkreśla Arkadiusz Zabłoński.
Zaistnienie na tym kontynencie nie jest jednak proste.
— Obecność na rynkach afrykańskich to dla wielu przedsiębiorstw wciąż duże wyzwanie wymagające instytucjonalnego wsparcia — przyznaje Marek Kłoczko, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.
Kredyt dla nabywcy
Największe wartościowo wsparcie w Afryce przez BGK i KUKE zostało do tej pory udzielone w formie kredytu dla rządu innego państwa. BGK uczestniczy w takiej transakcji bezpośrednio lub wchodzi w międzynarodowe konsorcja. Warunkiem zaangażowania banku jest udział polskich przedsiębiorców — wykonawców, podwykonawców, dostawców usług i eksporterów — w realizacji zlecenia. Łączna wartość kredytów BGK w formule kredytu dla nabywcy w Afryce wynosi już blisko 530 mln zł.
W takiej formule wsparcie trafiło do firmy Faspol z Łodzi. W 2023 r. BGK udzielił wtedy skarbowi państwa Rwandy bezpośredniego finansowania w strukturze kredytu dla nabywcy. Długoterminowy kredyt do około 88 mln zł dotyczył zakupu od Faspolu systemu schładzania mleka. Wartość zamówienia znacznie przewyższała dotychczasową roczną wartość polskiego eksportu do Rwandy, która oscylowała wokół kilku milionów euro.
Faspol to średniej wielkości spółka, która projektuje i wykonuje specjalistyczne zbiorniki m.in. dla przemysłów spożywczego i chemicznego. Kontrakt sfinansowany z kredytu BGK polski producent zawarł z Rwandyjską Radą Rozwoju Rolnictwa.
Rwanda nie jest pierwszym rynkiem eksportowym Faspolu. Łódzka spółka działa w Afryce od 2016 r. Dotychczas dostarczała produkty i usługi do odbiorców w Kenii, Tanzanii, Ghanie i Senegalu. Jej największym kontraktem w Afryce była dostawa 350 instalacji do schładzania mleka w Kenii na mocy umowy kredytowej między polskim a kenijskim rządem.
