Osiecki w areszcie 3 miesiące dłużej

Grzegorz NawackiGrzegorz Nawacki
opublikowano: 2019-09-13 14:05

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o wydłużenie aresztu dla twórcy Altus TFI na kolejne 3 miesiące.

9 miesięcy – tyle w areszcie spędził już Piotr Osiecki, założyciel Altus TFI któremu prokuratura zarzuca udział w zmowie, która naraziła GetBack na straty przekraczające ponad 150 mln zł.

Jeszcze trzy:
Jeszcze trzy:
Piotr Osiecki spędzi w areszcie kolejne trzy miesiące.
fot. GK/Puls Biznesu

W piątek sąd zdecydował, że spędzi w nim jeszcze trzy miesiące, przychylając się tym samym do wniosku prokuratury.

Piotr Osiecki po raz pierwszy aresztowany został w sierpniu 2018 r. 

W listopadzie sąd rozpatrujący wniosek o przedłużenie aresztu o kolejne trzy miesiące zdecydował, że zamienia areszt na poręczenie majątkowe w wysokości rekordowych 108 mln zł. Złożyło je kilkunastu biznesmenów poręczających za Osieckiego.

Twórca Altusa wyszedł na wolność, ale od tej decyzji odwołała się prokuratura. W styczniu Sąd Apelacyjny zmienił wyrok i wydał ponownie nakaz aresztowania i pod koniec lutego Osiecki znów został aresztowany.

Na kolejnej rozprawie aresztowej, 18 kwietnia, sąd wydłużył areszt o miesiąc, ale zamienił środek zapobiegawczy z aresztu na poręczenie majątkowe w wysokości 110 mln zł. Zaliczył przy tym do poręczenia 108 mln zł, które zostało złożone w formie weksli w listopadzie. I jeszcze przed świętami wielkanocnymi Osiecki wyszedł z aresztu.

Ale to nie zakończyło sprawy, bo odwołała się prokuratura. 18 czerwca Sąd Apelacyjny, zdecydował o areszcie na 3 miesiące i jeszcze tego samego dnia były prezes Altusa został aresztowany. I właśnie zażalenie na tę decyzję rozpatrywał Sąd Apelacyjny w trzyosobowym składzie 8 lipca, ale odrzucił wnioski obrońców i utrzymał areszt do 18 września.