Panix z okolic Rawicza w Wielkopolsce szykuje się do sporych inwestycji. Rybna spółka, Gazela Biznesu z rankingu "PB", chce wybudować własną oczyszczalnię ścieków. Teren już ma.
— Finalizuję zakup działki przylegającej do naszego zakładu. Chcę na niej postawić oczyszczalnię ścieków, dzięki czemu nie będziemy musieli zlecać takich usług na zewnątrz — mówi Paweł Niziołek, szef i właściciel Paniksu.
Wartość projektu to około 700 tys. zł, firma ma nadzieję na pozyskanie dotacji z funduszy Unii Europejskiej. Prace powinny ruszyć jeszcze w tym roku.
To nie koniec. Panix zamierza w tym roku zwiększyć produkcję.
— Obecnie wykorzystujemy tylko 70 proc. mocy produkcyjnych, a chcemy wykorzystywać 85 proc. — wyjaśnia Paweł Niziołek.
W tym celu firma położy większy nacisk na sprzedaż. Powiększy flotę samochodów dostawczych, by docierać do większej liczby hurtowni i sklepów. Łatwo nie będzie.
— Pierwsze miesiące tego roku są słabe pod względem obrotów. Obawiam się, że nasze przychody w 2010 r. będą gorsze niż w 2009 r. — przewiduje Paweł Niziołek.
Więcej w czwartkowym Pulsie Biznesu
Panix zbuduje oczyszczalnię
Wielkopolski przetwórca ryb zwiększy produkcję. Marzy mu się też rozbudowa zakładu.




