G42 będzie odpowiadał za początkową inwestycję i weźmie na siebie budowę obiektu w Olkarii, kenijskim regionie bogatym w zasoby geotermalne. Centrum danych w pierwszej fazie będzie miało moc 100 megawatów i zostanie uruchomione za ok. dwa lata. Microsoft liczy, że dzięki projektowi osiągnie swoje cele klimatyczne.
Ostatecznie zakład będzie wymagał jednego gigawata energii elektrycznej, jak oświadczył Peng Xiao, szef G42. Microsoft wykorzysta początkową moc obliczeniową chmury dla swoich produktow Azure w Afryce Wschodniej. Dzięki temu zwiększy swoją obecność w regionie.
Koniec relacji G42 z Chinami
W kwietniu gigant z Doliny Krzemowej ogłosił, że zainwestuje 1,5 mld USD w G42. W zawarciu umowy pośredniczyły władze USA. Administracja prezydenta Joe Bidena postawiła warunek, że startup z Abu Zabi ma wstrzymać swoje relacje biznesowe z chińskimi firmami, w tym z Huawei i zacząć korzystać z technologii amerykańskich.
G42 działa w wielu sferach: od przetwarzania w chmurze po samochody bez kierowcy. Firma należy do szejka Tahnuna bin Zajjida an-Nahjana, jednego z dwóch zastępców władcy Abu Zabi.