"Nie powinniśmy zapominać, że pakt stabilizacji i rozwoju mówi o 3 proc. deficytu nie jako o celu, lecz o maksimum. W dobrych czasach powinniśmy osiągać nawet nadwyżkę."
Marek Belka, "Financial Times", 16.06.2010
"Financial Times" kreśli sylwetkę Marka Belki, nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) jako budżetowego konserwatystę, który będzie mobilizował rząd do redukowania deficytu. Dziennik zaznacza, że były premier zawsze uznawany był za "fiskalnego jastrzębia", a jego "ortodoksja budżetowa ubarwi stosunki nowego prezesa z rządem". Marek Belka przekonuje na łamach "FT", że redukowanie deficytu nie zaszkodzi gospodarce. "Jeśli cięcia wydatków są głębokie i rozległe, szkodzi to popytowi, ale my nie mówimy o tak drastycznych cięciach. Mówimy o stopniowej redukcji deficytu. To nie powinno mieć dużego wpływu na wzrost gospodarczy" — argumentuje prezes NBP.