PKP CARGO: KOLEJNY PRZETARG NA WAGONY
CZAS NA ZMIANY: Zamieszanie wokół kontraktu dla PKP Cargo nie zmienia faktu, że rynek kolejowy w Polsce jest jednym z najatrakcyjniejszych w Europie — twierdzi Dariusz Czerniak z Greenbrier Polska. fot. Borys Skrzyński
PKP Cargo rozpisało drugi przetarg na leasing 1000 wagonów serii Falns, wartych około 300 mln zł. Termin składania ofert upłynie pod koniec września.
Przedsiębiorstwo Państwowe PKP Dyrekcja Kolejowych Przewozów Towarowych Cargo unieważniła pierwszy przetarg na wybór leasingodawcy 1000 sztuk wagonów towarowych serii Falns z dostawą w latach 2001-2002. Jednocześnie ogłosiła drugi przetarg na dostawę wagonów w latach 2001-2003. Termin składania ofert upływa 29 września. Wartość kontraktu szacuje się na około 300 mln zł.
Problematyczny kontrakt
Zwycięzcą pierwszego przetargu na dostawę wagonów był Greenbrier Polska. Zdaniem przedstawicieli PKP Cargo, oferent nie wypełnił jednak warunków przetargu.
— Unieważniliśmy pierwszy przetarg, ponieważ oferent nie złożył wszystkich wymaganych dokumentów, nie spełnił więc warunków przewidzianych w przetargu — twierdzi Janusz Mincewicz, rzecznik prasowy PKP Cargo.
Dariusz Czerniak z Greenbrier Polska tłumaczy natomiast, że firma chciała negocjować z PKP umowy leasingowe.
— Mielibyśmy problemy ze sfinansowaniem kontraktu — mówi.
Podstawowym problemem, zdaniem przedstawiciela Greenbriera, jest to, że PKP Cargo stawia zbyt duże wymagania.
— Załóżmy, że w grę wchodzi 8-letni leasing wagonów. Wartość kontraktu wynosi około 300 mln zł, a leasingodawcy nie mają praktycznie żadnego zabezpieczenia, bo co smaczniejsze kąski PKP już dawno zastawiło — twierdzi Dariusz Czerniak.
Finansowe wsparcie
Greenbrier porozumiał się z amerykańskim bankiem.
— Jego nazwy nie mogę ujawnić, gdyż obecnie toczą się rozmowy w sprawie ewentualnego sfinansowania kontraktu w drugim przetargu — dodaje Dariusz Czerniak.
Od wyniku tych rozmów będzie uzależnione ponowne złożenie oferty przez Greenbrier.
Amerykański Greenbrier, od 1998 roku właściciel Wagonów Świdnica, jest jedną z nielicznych zagranicznych firm, która działają na polskim rynku kolejowym.
— Zainwestowaliśmy w fabrykę prawie 20 mln USD (86,6 mln zł) i zwiększyliśmy zatrudnienie z 500 do 900 pracowników. Produkcja w całości trafia na eksport. Chcemy to zmienić, ale do tego potrzebne są zamówienia od PKP — twierdzi Dariusz Czerniak.
Poza Greenbrierem w Polsce obecni są również: Alstom (Konstal Chorzów), Adtranz (Pafawag Wrocław). Plany wejścia do Fabryki Pojazdów Szynowych Hipolita Cegielskiego Poznań ma kanadyjski Bombardier.