Płody rolne będą zieloną wyspą

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2017-04-27 22:00
zaktualizowano: 2017-04-27 19:29

W maju przecenią się metale szlachetne i niektóre surowce używane w przemyśle. Okazję do zarobku mogą dać tylko płody rolne, uważają specjaliści ankietowani przez „Puls Biznesu”

Ostatnie dwa tygodnie stały pod znakiem znacznej przeceny surowców, a towarowy indeks Bloomberg Commodity spadł przejściowo najniżej od listopada. Za sprawą rozczarowania posunięciami Donalda Trumpa tegoroczne minima testowały notowania miedzi, przez wzmożoną aktywność amerykańskich producentów łupkowych wcześniejsze zwyżki zanegowała ropa, a rosnące oczekiwania na podwyżkę stóp Fedu nie pozwoliły cenom złota na osiągnięcie pułapu 1300 USD za uncję.

Bloomberg

Zdaniem specjalistów, w kolejnych tygodniach dalej tracić będą metale szlachetne i surowce uzależnione od koniunktury w Chinach. Jako kandydatów do umocnienia najchętniej wskazywano mocno przecenione surowce rolne.

— Na rynki powinna wrócić gra pod czerwcową podwyżkę stóp Fedu, co będzie wspierać dolara i niekorzystnie wpłynie na większość surowców, a zwłaszcza na metale szlachetne. Obronną ręką z zawirowań powinny wyjść surowce rolne, które w większości są nisko wyceniane — zauważał Marcin Kiepas, główny analityk fundacji FxCuffs. Wśród kruszców po jednym głosie zebrały srebro i złoto, którym szkodzić może także spadek ryzyka geopolitycznego.

Według najlepiej typującego w ostatnich 12 miesiącach Mateusza Namysła z Raiffeisen Polbanku wcześniejsze zyski oddawał będzie węgiel koksowy ze względu na usunięcie zniszczeń po cyklonie w australijskim stanie Queensland, gdzie wydobywa się ten surowiec. Pod presją będą też ceny rudy żelaza, bo — jak uważa Andrzej Kiedrowicz z KOI Capital — popyt na stal w Chinach jest słaby, a wydobycie rudy rośnie. Większość specjalistów oczekuje natomiast odbicia od dna cen surowców rolnych. Po jednym głosie zebrały rzepak, kukurydza i soja, na rynkach których ostatnia przecena doprowadziła do uwzględnienia nadwyżki podaży w cenach.

Na niespełna miesiąc przed szczytem OPEC specjaliści nie są tymczasem zgodni co do perspektyw ropy naftowej. Zdaniem Mateusza Namysła, przedłużenie ograniczeń wydobycia surowca na kolejne sześć miesięcy da inwestorom impuls do jego zakupów. Nie zgadza się z nim jednak Krzysztof Koza z Admiral Markets, według którego ważniejszy wpływ na ceny będzie miał wzrost amerykańskiej produkcji łupkowej w USA.

Dorota Sierakowska, DM BOŚ

Miedź (USA)

W maju zagrożeniem dla podaży może być zapowiadany strajk w kopalni Grasberg w Indonezji. Jeśli rzeczywiściee będzie on trwał miesiąc, to będzie to już kolejne w tym roku zaburzenie produkcji. Może to w krótkim terminie pozytywnie wpłynąć na ceny miedzi.

Srebro

Notowania srebra nie zdołały utrzymać się powyżej poziomu 18 USD za uncję, co świadczy o sile strony podażowej i możliwości większego ruchu w dół — zwłaszcza jeśli dolar powróci do zwyżki po ostatnim osłabieniu.

Krzysztof Koza, Mateusz Groszek

Admiral Markets

Kukurydza (Bloomberg: C 1:COM)

Prognoza wspierana jest przez sytuację techniczną na wykresie kursu. Od września 2016 obserwujemy powolny wzrost ceny, który ma szansę przyspieszyć w najbliższym czasie. Taki scenariusz wspierają układ średnich oraz sygnały płynące z oscylatorów.

Ropa naftowa WTI (Bloomberg: CL1:COM)

Rosnąca produkcja ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych może wspierać scenariusz spadkowy w najbliższych tygodniach. Sytuacja techniczna na wykresie również wpisuje się w niedźwiedzią prognozę, wskazując pierwszy przystanek na poziomie 48 USD/bbl, a kolejny na 46,5 USD za baryłkę.

Bartosz Sawicki, TMS Brokers

Rzepak MATIF (IJQ7, kontrakt wrześniowy)

Rynek zdążył zdyskontować wzrost produkcji o 7 proc. w Unii Europejskiej. Coraz poważniejszym zagrożeniem dla tych oczekiwań są jednak anormalnie niskie temperatury na kontynencie, które mogą obniżyć plony i opóźnić zbiory. Uważamy, że euro może mieć problem z kontynuacją umocnienia, co wzmocni odbicie cen surowca.

Bawełna ICE (CTZ7, kontrakt grudniowy)

Duży wzrost ceny w ostatnich miesiącach sprawi, że w Stanach Zjednoczonych wzrosną nakłady na nawozy i środki ochrony roślin, co zwiastuje wyższe plony. Pomimo zwiększenia zapotrzebowania rynki pozostaną obficie zaopatrzone.

Mateusz Namysł, Raiffeisen Polbank

Wieprzowina (Bloomberg: LH1 Comdty)

W ostatnich tygodniach doszło do spadku ceny wieprzowiny w USA, co było związane m.in. z Wielkanocą. Przed nami początek sezonu grillowego. Powinien być to czynnik wspomagający zwiększenie się popytu i przełożyć na presję na wzrost surowca.

Węgiel koksowy (Bloomberg: ALW1 Comdty)

W kwietniu cyklon Debbie spowodował kłopoty z transportem węgla z Australii. Przełożyło się to na wyraźny wzrost cen surowca. Zakładam, że skutki cyklonu będą krótkoterminowe i ponownie na rynku zagości większa ilość węgla z Australii, co będzie sprzyjać spadkowi ceny.

Andrzej Kiedrowicz, KOI Capital

Ropa naftowa

Oczekiwanie na przedłużenie cięć produkcji ropy naftowej na kolejne miesiące przez kraje OPEC powinno wspierać cenę czarnego surowca. To, że kartel zadecyduje na szczycie 25 maja o rozszerzeniu ograniczeń na drugą połowę roku, sugerują sygnały wysyłane przez ministrów ropy naftowej Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Bahrajnu, ZEA czy Omanu.

Ruda żelaza

Rosnące wydobycie rudy żelaza z chińskich i brazylijskich kopalni zwiększa podaż surowca. Z drugiej strony spowolnienie widoczne w chińskim przemyśle motoryzacyjnym wpływa negatywnie na popyt oraz ceny stali. Z tych dwóch powodów zapasy rudy żelaza w chińskich portach gwałtownie rosną, co wywiera presję na cenę surowca, który tanieje już od lutego.

Marcin Kiepas, FxCuffs

Soja

Przecena soi zatrzymała się w strefie wsparcia, tworzonej przez minimum z sierpnia, września i października 2016 r. Z uwagi na utrzymujące się wyprzedanie może to oznaczać wstęp do nieco mocniejszego odbicia w górę. W scenariuszu optymistycznym możliwy jest nawet powrót do lokalnych szczytów z początku roku.

Złoto

Powoli zanikające ryzyko polityczne w Europie, zmniejszające się ryzyko geopolityczne, a także perspektywa umocnienia dolara w momencie, gdy zacznie się gra pod czerwcową podwyżkę stóp procentowych przez Fed, sprawia, że rośnie ryzyko spadku cen złota w okolice 1200 USD.