Nieco ponad rok temu w debiucie na małej giełdzie kurs Skinwalletu wzrósł o 70 proc. do 74,99 zł, a w trakcie sesji dotarł nawet do 89,9 zł. Później było już tylko gorzej, a obecnie za akcje firmy, która stworzyła platformę do handlu tzw. skinami, wykorzystywanymi w grach wideo, trzeba zapłacić około 20 zł.
W czerwcu ogłoszono nowe kierunki rozwoju. Skinwallet chce zbudować autorski ekosystem NFT łączący się z istniejącymi już rozwiązaniami z zakresu e-sportu. “Cyber Warriors Army” to 8 tys. unikalnych tokenów przedstawiających wojowników pochodzących ze świata “CyberUniversum”. Ich pierwotna sprzedaż ma być przeprowadzona na dedykowanej stronie internetowej projektu.
Wydarzenia z tej alternatywnej rzeczywistości mają być przedstawione odbiorcom w formie narracyjnej sagi. Rozwój cywilizacyjny obywateli “CyberUniversum” pozwala im na podróże między wymiarami, a największą ich rozrywką są turnieje e-sportowe. Społeczeństwo tej innej galaktyki, jak przekonują twórcy, wykształciło elitarną grupę profesjonalistów zawodowo zajmujących się przemieszczaniem pomiędzy cyfrowymi światami i wcielaniem w bohaterów najpopularniejszych e-sportowych turniejów.
- W naszym świecie mamy do czynienia z różnymi federacjami zrzeszającymi “Performerów”. Najbardziej elitarną z nich jest “Cyber Warriors Army”, skupiająca w swoich szeregach 8 tys. wojowników. Wykorzystanie tokenów NFT powoduje, że każdy z nich jest postacią unikalną. To z ich perspektywy będziemy oglądać CyberVersum, a wraz z rozwojem projektu naszych bohaterów spotykać będą kolejne przygody - mówi Kornel Szwaja, prezes Skinwallet.
Świat fantastyki ma być kolejnym sposobem spółki na zwiększenie klienteli wśród osób zainteresowanych gamingiem, zarówno od strony gracza, jak i widza. Stworzona elitarna “armia” wojowników, zamknięta w tokeny NFT ma być wirtualnym odpowiednikiem ziemskich streamerów, czyli osób, która transmitują swoją rozgrywkę szerszej grupie odbiorców.
Zaangażowanie fanów e-sportu, oglądających na co dzień poczynania streamerów będzie nieco inne - społeczność będzie odpowiedzialna za wydarzenia ze świata “CyberUniversum”, odzwierciedlanych zarówno w komiksach, tokenach NFT, jak i grach. Pierwszym wyborem społeczności ma być metawersum, czyli wirtualna platforma, w której powstanie przestrzeń poświęcona projektowi.
- Chcemy oddać CyberVersum w ręce użytkowników. Planujemy przy tym szeroki zakres działań aktywizujących, w tym konkursy czy turnieje e-sportowe. Będziemy także uruchamiać kolejne partnerstwa w świecie Web3, dzięki którym posiadacze naszych tokenów będą otrzymywać unikalne przedmioty do wykorzystania w najpopularniejszych metawersach, takich jak The Sandbox - dodaje Kornel Szwaja.

W ramach projektu alternatywnej rzeczywistości planowane są również nowe wydarzenia e-sportowe. Po dokonaniu przez społeczność wyboru platformy, a w zasadzie gry komputerowej, w której świat CyberVersum zostanie osadzony, możliwe będzie przeprowadzenie turniejów i innych tego rodzaju wydarzeń w świecie wirtualnym.
Chodzi o społeczność
Mimo dość skomplikowanego nazewnictwa i złożoności nowego rozwiązania z zakresu NFT, w praktyce ma ono być naturalnym rozwinięciem istniejącej już oferty spółki. W lipcu do użytku oddano Skinwallet Engage, który zgodnie z nazwą jest narzędziem przeznaczonym dla graczy - streamerów, którym zależy na jak największym zaangażowaniu swoich fanów. Jego zadaniem jest ułatwienie procedury związanej z typowymi dla branży sposobami marketingowymi transmitujących rozgrywkę graczy – konkursy, ankiety czy głosowania. Dla przykładu, w przypadku konkursu, Engage automatyzuje jego proces oraz automatycznie przesyła zwycięzcy wygraną.
- Twórcy mogą w pełni skupić się na prowadzonym streamie, co z kolei przekłada się na zwiększenie liczebności i zaangażowania po stronie oglądających. Engage pozwala na usprawnienie procesów angażujących twórców oraz przekazanie zwycięzcy nagród bezpośrednio na platformie Skinwallet Market - tłumaczy Kornel Szwaja.
To właśnie Market oraz Instant są filarami działalności Skinwalleta. Umożliwiają one handel przedmiotami z takich gier, jak :Counter Strike“ czy ”Dota 2“, w ramach wewnętrznego rynku - marketu. Użytkownicy mogą również uzyskać wycenę posiadanych dóbr, by je sprzedać automatycznie, bez konieczności otwierania aukcji.
Średniak z małej giełdy
SkinWallet powstał w ramach funduszu venture buildingowego Tar Heel Capital Pathfinder. Przychody spółki w II kwartale 2021 r. wyniosły 2,7 mln zł, o 1,3 mln zł mniej niż w analogicznym okresie rok temu. Od czterech kwartałów Skinwallet nie zanotował zysku z działalności operacyjnej. W II kwartale 2021 r. strata wyniosła 554 tys. zł, najwięcej w historii istnienia spółki.