Polska na końcu globalnego łańcucha

Rafał Białkowski
opublikowano: 2007-10-31 00:00

Droga do rozwoju wiedzie przez globalizację. Dostrzegli to nasi sąsiedzi. Polska ciągle nie potrafi wykorzystać szansy.

Liderem rankingu AT Kearney jest Singapur

Droga do rozwoju wiedzie przez globalizację. Dostrzegli to nasi sąsiedzi. Polska ciągle nie potrafi wykorzystać szansy.

Wśród najbardziej zglobalizowanych państw świata na pierwszym miejscu po raz trzeci z rzędu znalazł się Singapur. Za nim uplasował się Hongkong, który w rankingu „Globalization Index”, przygotowanym przez AT Kearney, międzynarodową firmę doradztwa strategicznego, pojawił się po raz pierwszy.

Prowadzący w rankingu Singapur nie posiada surowców naturalnych, dlatego naturalną drogą jego rozwoju był handel, technologie oraz przyciąganie inwestycji zagranicznych. Słowem — globalizacja.

Ranking powstał na podstawie czterech kategorii: integracji ekonomicznej, kontaktów społecznych, infrastruktury telekomunikacyjnej i technologicznej oraz zaangażowania politycznego. AT Kearney przebadał 72 kraje (10 nowych), które reprezentują 87 proc. populacji na Ziemi.

Debiutanci liderami

W gronie debiutantów najlepiej wypadły — poza Hongkongiem — Jordania i Estonia. Oba kraje znalazły się w pierwszej dziesiątce. Na tak wysokie pozycje wpływ miały m.in. duża liczba inwestycji bezpośrednich, wyniki handlowe, wzrost gospodarczy oraz — w przypadku Estonii — rozwój turystyki. W ostatnim roku liczba osób odwiedzających ten kraj przewyższyła trzykrotnie liczbę mieszkańców.

Polska w rankingu 72 państw zajęła odległe 41. miejsce. Wyprzedziły nas m.in. nawet Ghana czy Maroko. Co więcej — w naszym regionie znaleźliśmy się na trzeciej pozycji — niestety od... końca, wyprzedzając tylko Ukrainę i Rosję.

— Uplasowaliśmy się na szarym końcu łańcucha pokarmowego zglobalizowanych krajów — mówi Aleksander Kwiatkowski, prezes AT Kearney.

Wskazówki dla Polski

Ze względu na położenie geograficzne oraz brak znaczących zasobów surowców najlepszym dla Polski sposobem na rozwój jest globalizacja.

— Nie należy się jej bać, lecz umiejętnie wykorzystywać — mówi Aleksander Kwiatkowski.

Podobnego zdania jest Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Jego zdaniem, Polska co prawda rozwija się szybko, ale pozostałe kraje regionu robią to jeszcze szybciej.

Zdaniem AT Kearney, aby przyspieszyć rozwój, Polska powinna poprawić warunki dla inwestorów zagranicznych, głównie dzięki uproszczeniu prawa oraz zwiększeniu swobody działalności gospodarczej (mniej koncesji czy zezwoleń). Powinna także znacznie zwiększać inwestycje w postęp naukowy i technologiczny. To najważniejsze paliwo dla globalizacyjnej lokomotywy.

rankinG globalizacji

Globalization Index 2007

Pozycja Zmiana*

Singapur 1 0

Hongkong 2 **

Holandia 3 +4

Szwajcaria 4 -2

Irlandia 5 -1

Dania 6 -1

USA 7 -4

Kanada 8 -2

Jordania 9 **

Estonia 10 **

Czechy 19 -3

Słowenia 20 -3

Węgry 24 -4

Rumunia 36 -6

Maroko 40 0

Polska 41 -8

Ukraina 42 -3

Rosja 62 -15

Chiny 66 -15

Indie 71 -10

Iran 72 -10

*w stosunku do 2006 r., **po raz pierwszy w rankingu Źródło: AT Kearney