Cezary Pietrasik, przez wiele lat dyrektor na Europę Środkowo-Wschodnią w londyńskim biurze funduszu private equity Warburg Pincus, wcześniej związany z Mid Europa Partners oraz JPMorgan w Wielkiej Brytanii, porzucił korporacyjny tygiel, by otworzyć nowy rozdział w swojej zawodowej karierze. Przeniósł się do San Francisco, gdzie założył własny biznes technologiczny.

W Dolinie Krzemowej zadebiutował z aplikacją mobilną Healthdom. Proponuje cyfrowy system profilaktyki zdrowotnej połączony z konsumenckimi testami DNA. Korzysta z badań obejmujących 59 genów i 11 tys. mutacji genetycznych. Ich wyniki w automatyczny sposób łączy z danymi demograficznymi i behawioralnymi użytkownika. Na tej podstawie aplikacja tworzy spersonalizowany profil użytkownika i wyczula go na zwiększone ryzyko zachorowania na konkretne choroby oraz rekomenduje regularne wykonywanie badań.
Dla przykładu: jeśli w rodzinie użytkownika pojawiły się przypadki zachorowania na raka jelita grubego, aplikacja zaleci mu wykonanie kolonoskopii w wieku 40 lat, a nie po 50 roku życia i powtarzanie badania co 5, a nie co 10 lat, jak się zaleca osobom bez genetycznych obciążeń. Zwiększy to szansę na wczesne wykrycie nowotworu i podniesie skuteczność walki z chorobą. Aplikacja zadziała podobnie w przypadku genówBRCA1 i BRCA2, których mutacja prowadzi do rozwoju raka piersi lub jajnika.
System zaalarmuje użytkownika także, gdy — na podstawie danych ze smartfonu lub urządzeń Fitbit, z którymi już jest zintegrowany — zauważy jego małą aktywność fizyczną, która może wzmagać rozwój np. cukrzycy lub nadciśnienia. Zarekomenduje wówczas kontrolę ciśnienia i pomiar cukru we krwi. Algorytmy Healthdom bazują zarówno na zaleceniach największych światowych organizacjizdrowia, jak również najnowszych dostępnych analizach. Platforma była testowana od listopada 2018 r. W sumie przez półtora roku pracował nad nią interdyscyplinarny zespół naukowców, lekarzy, specjalistów w zakresie IT oraz menedżerów biznesu.
— Mawiamy, że Healthdom jest „aniołem stróżem”. To aplikacja mobilna na smartfony, więc użytkownik ma ją zawsze przy sobie — zaznacza Cezary Pietrasik.
Ujawnia, że rozwiązanie było częściowo finansowane z jego własnych zasobów, resztę dołożyło trzech aniołów biznesu. Prowadzi teraz rozmowy z kolejnymi inwestorami i funduszami. Kapitału potrzebuje m.in. na bieżące działania operacyjne firmy, integrację systemu z kolejnymi „inteligentnymi” urządzeniami, dołączenie segmentu telemedycznego, promocję produktu w Stanach Zjednoczonych i ekspansję na rynek europejski. Cezary Pietrasik do swojego rozwiązania będzie próbował przekonać także klientów korporacyjnych, w tym duże firmy ubezpieczeniowe, które mogłyby wzbogacić o Healthdom własną ofertę np. polis na życie, a także pracodawców chętnych dołączyć aplikację do pracowniczych pakietów zdrowotnych.