Kontrolowana przez Volkswagena marka luksusowa zamierza ograniczyć zatrudnienie w dwóch niemieckich zakładach poprzez dobrowolne programy, takie jak wcześniejsze emerytury i pakiety odpraw. Jednocześnie firma przyjmie „ostrożne podejście” do nowych rekrutacji – poinformowano w czwartek. Plan zakłada redukcję liczby pracowników o 15 proc. w zakładach w Zuffenhausen i Weissach do 2029 roku.
Porsche zmaga się z wyraźnym spadkiem popytu na pojazdy elektryczne. W zeszłym roku firma wycofała się z części swoich ambitnych celów dotyczących produkcji elektryków. Trudności z przestawieniem się na produkcję aut elektrycznych szczególnie odbiły się na wynikach marki w Chinach, gdzie liczba dostaw znacznie spadła, co zmusiło firmę do poszukiwania oszczędności. W 2024 roku producent poniesie koszt 800 mln EUR, głównie związany z rozwojem nowych modeli, w tym wersji z silnikami spalinowymi oraz hybrydami plug-in.
Umowa zapewniająca bezpieczeństwo zatrudnienia dla niemieckich pracowników obowiązuje do 2030 roku, co oznacza, że do tego czasu redukcje będą odbywać się jedynie na zasadach dobrowolnych.
Jak wcześniej informował dziennik „Stuttgarter Zeitung”, zwolnienia będą następować m.in. przez rezygnację z przedłużania umów z pracownikami tymczasowymi.
Malejący popyt na pojazdy elektryczne sprawił, że także inne marki należące do Volkswagena rozważają modernizację swoich modeli z silnikami spalinowymi.